Duża fabryka w Zamościu? AKTUALIZACJA

WTOREK: Pod naszym artykułem z poniedziałku dotyczącym planów szwajcarskiego koncernu pojawił się komentarz z informacją, że podobna inwestycja do zamojskiej planowana jest na drugim końcu Polski - w Strzelcach. Czy zamojska lokalizacja jest zagrożona? Sprawdziliśmy to: - Poza Zamościem i Strzelcami mamy plany co do kilku innych lokalizacji. W sumie będzie ich 5, wraz z centrami logistycznymi - uspokaja Janusz Piotr Zienkiewicz, przedstawiciel inwestora.

Dlaczego wizualizacje zakładów są takie same? - Najpierw, zgodnie z życzeniami pana prezydenta, zaprojektowaliśmy wpisującą się w krajobraz, ładną fabrykę w Zamościu - mówi Zienkiewicz tłumacząc, że każdy kolejny projekt to dodatkowe koszty, więc zakład na Zachodzie będzie wyglądał z zewnątrz niemal tak samo.

W Strzelcach - jak donoszą lokalne media - ma być produkowana głównie pizza i lasagne (mrożonki). Jednak - jak zapewnia przedstawiciel inwestora - w Zamościu będą to inne produkty.

***
O inwestycji opowiadali w piątek w Urzędzie Miasta przedstawiciele inwestora. Reprezentujący szwajcarską firmą Janusz Piotr Zienkiewicz potwierdził, że budowa fabryki jest już pewna: - Wczoraj jeszcze inwestor uprawomocnił mnie do przekazania Państwu że inwestycja będzie realizowana – powiedział.

Firma zdecydowała się na realizację inwestycji w Zamojskiej Podstrefie Ekonomicznej z kilku względów. Ważne było m.in. to, że w Zamościu jest działka spełniająca wymogi wielkościowe, czyli m.in. 15 ha. oraz nie będzie problemów z jej uzbrojeniem w gaz, prąd i wodę. Jak mówił Janusz Zienkiewicz, istotne było też pozytywne podejście władz miasta do tematu. Nie bez wpływu jest też lokalizacja w terenie rolniczym, bo fabryka ma zajmować się przetwórstwem rolno-spożywczym: - Szukaliśmy możliwości budowy w tym rejonie, bo został on oceniony dobrze pod kątem rolniczym. Jednym z kluczowym czynników była wysoka jakość produktów i ich to, że - w porównaniu do innych miejsc w Europie – są ekologiczne – mówił przedstawiciel inwestora.

Fabryka ma być budowana prawdopodobnie jesienią 2015 roku. Prace potrwają około 3 lat. Początkowo zatrudnienia znajdzie tu 500 osób – określone kwalifikacje mają nie mieć dużego znaczenia, bo praca będzie nieskomplikowana a pracownicy przeszkoleni przez zagraniczną kadrę.

O tym jak będzie wyglądał kompleks opowiadał architekt Igor Skrzyński. Na działce inwestora znajdzie się zakład produkcyjny, magazyn składowania, centrum dystrybucyjne, zaplecze biurowe, parking dla samochodów ciężarowych ze stacją benzynową, hotel dla kierowców i oczyszczalnia ścieków. Obiekt ma być otwarty dla klientów, którzy będą mogli przyjść i przetestować produkty.