Uchwała regulująca zasady używania herbu miasta Zamość została przyjęta na wrześniowej sesji Rady Miasta Zamość. Za jej przyjęciem zagłosowało 12 radnych. Przeciw było 10.
Kilka dni później członkowie stowarzyszenia "Zamość - nasz wspólny dom" złożyli swój sprzeciw na ręce przewodniczącego rady oraz w Urzędzie Wojewódzkim. Ten pierwszy dotyczył wezwania do usunięcia naruszenia prawa a drugi był wnioskiem o wszczęcie postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały Rady Miasta Zamość.
Argumenty stowarzyszenia dotyczyły głównie dwóch kwestii. Jedna z nich dotyczyła tego, że uchwała jest oparta na złych podstawach prawnych, bo na statucie miasta Zamość ("statut nie może upoważniać Rady Miasta Zamościa do wydawania jakichkolwiek aktów prawnych" - czytamy w piśmie do wojewody) i ustawie o odznakach i mundurach ("ta nie ma bezpośredniego związku z wydaną uchwałą").
Na podstawie dotychczasowego orzecznictwa sądów członkowie stowarzyszenia przekonywali też, że wprowadzenie ogólnego zakazu używania herbu bez wcześniej na to zgody jest niezgodne z prawem. Bo herb to dobro osobiste.
- Nie ma żadnych regulacji, które z góry wymagałyby wyrażania zgody na używanie dóbr osobistych w sposób zgodny z prawem i nie naruszający cudzych dóbr osobistych. W innym wypadku byłoby możliwe np. żądanie mieszkańca gminy każdorazowego wyrażenia przez niego zgody na wymienienie jego nazwiska i imienia przez organy gminy - argumentowało stowarzyszenie.
Na koniec wniosku można było przeczytać, że uchwała będzie obowiązywała tylko na terenie miasta Zamość. Zatem poza jego granicami herbu można będzie używać już dowolnie. W podsumowaniu zapisy uchwały zostały przez stowarzyszenie określone jako "absurdalne".
Przyjęta we wrzesśniu uchwała weszła w życie po miesiącu od jej przyjęcia poprzez głosowanie. W dniu opublikowania przez wojewodę w Dzienniku Urzędowym.
Kilka dni temu natomiast do stowarzyszenia "Zamość - nasz wspólny dom" dotarły odpowiedzi: od przewodniczącego RM i wojewody. Jak mówi przewodniczący stowarzyszenia, Łukasz Kwiatkowski, odpowiedź od przewodniczącego była jedynie stwierdzeniem, że zapoznał się z pismem. Z kolei odpowiedź z Urzędu Wojewódzkiego okazała się być dużo bardziej zasobna w treść:
- Wojewoda odniósł się bardzo merytorycznie do naszych argumentów. Przyznał, że uchwała jest oparta na niewłaściwych aktach prawnych, ale dodał, że to za małej rangi argument by ją unieważnić. Z pozostałymi argumentami się nie zgodził powołując się na inne wyroki sądowe niż my.
Zdaniem wojewody samorząd ma prawo wprowadzać ograniczenia używania herbu miasta.
Wyjaśnijmy, że zgodnie z zamojską uchwałą prawo do nieodpłatnego używania herbu Miasta przysługuje organom Miasta, jednostkom organizacyjnym Miasta do celów związanych z realizacją zadań statutowych, miejskim służbom, inspekcjom i strażom, pracownikom samorządu terytorialnego w ramach wypełniania obowiązków służbowych, radnym w sprawach związanych ze sprawowaniem mandatu i przewodniczącym zarządów osiedli. Akceptację na nieodpłatne używanie herbu Miasta Zamość w celach niekomercyjnych mogą uzyskać także instytucje, organizacje, stowarzyszenia, fundacje, osoby fizyczne i prawne oraz jednostki nie posiadające osobowości prawnej, wykonujące działalność o szczególnym znaczeniu dla mieszkańców Miasta Zamość oraz działalność związaną z promocją Miasta.
Łukasz Kwiatkowski zapowiada, że sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Podkreśla, że nie jest to działanie przeciw komuś, ale staranie o jednoznaczne rozstrzygnięcie sprawy: - Sąd wyjaśni i wszystko stanie się jasne. Temat zostanie zamknięty i nie będzie później używany w ramach przepychanek przedwyborczych - argumentuje.
Przyznaje jednocześnie, że kwestia komercyjnego wykorzystania herbu powinna zostać, zdaniem stowarzyszenia, uregulowana. Łukasz Kwiatkowski podkreśla jednak, że przed podjęciem uchwały należało przeprowadzić konsultacje społeczne.
Do takich propozycji, jeszcze podczas wrześniowej sesji odnosił się prezydent miasta, Andrzej Wnuk: - Przedłużanie procedowania uchwały czy poddanie jej konsultacjom społecznym nie wprowadzi do niej niczego nowego.
Moim zdaniem dyskusja toczy się w wąskim kręgu kilku bądź kilkunastu osób i nie wywołuje takiego oddźwięku społecznego, by poddawać ją konsultacjom. Poza tym, jeśli za jakiś czas uznają Państwo, że uchwała wymaga zmiany to możecie ją zmienić - mówił prezydent.
Andrzej Wnuk podkreślał też wielokrotnie, że wszystkie duże miasta w Polsce i w naszym regionie już dawno uregulowały stosownymi uchwałami kwestie dotyczące zasad wykorzystania swoich herbów.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?