27-letni zamościanin wpadł po raz pierwszy w czwartek kilka minut po północy, gdy jechał fiatem ulicą Piłsudskiego.
- Podczas kontroli mundurowi wyczuli od kierowcy woń alkoholu. 27-latek poddany został badaniu alkomatem. Wynik pokazał ponad 2 promile alkoholu w organizmie mężczyzny – relacjonuje nadkom. Joanna Kopeć z zamojskiej policji.
Mundurowi odebrali mężczyźnie uprawnienia do kierowania i odwieźli do domu. Auto zaparkowali na pobliskim parkingu.
Okazało się jednak, że na pijanego kierowcę nie ma mocnych. Dwie godziny później policyjny patrol zatrzymał 27-latka, gdy jechał tym samym samochodem ul. Dzieci Zamojszczyzny. Tym razem wydmuchał prawie 2 promile alkoholu.
Za podwójną jazdę w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz siadania za kierownicą nawet na 10 lat.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
