Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Bezpieczna strefa" na Plantach - na osiedlu

Joanna Nowicka
"Bezpieczna strefa" na Plantach - na osiedlu
"Bezpieczna strefa" na Plantach - na osiedlu JN
Uporządkować, oświetlić, powycinać krzaki i tym samym zadbać o przejrzystość terenu – to w skrócie główne założenia nowego programu Straży Miejskiej, które ta, w porozumieniu z zarządem osiedla, policją, wprowadziła na Plantach. Rozwiązanie proste a jednak – w opinii zamościan – skuteczne.

- Gdzie są Panowie, którzy zawsze tu stali? – zwracamy się we wtorek z pytaniem do ekspedientki jednego ze sklepów spożywczych naprzeciw cmentarza na Peowiaków. W odpowiedzi słyszymy: - Nie ma ich od jakiś dwóch tygodni. Teren jest uporządkowany, strażnicy miejscy i policja często do nas zaglądają i nie ma na co narzekać.

Spytaliśmy, bo temat problem chwiejący się na nogach, okupujących chodnik i proszących o parę groszy panów znany jest nie od dziś. Sprawa poruszana był wielokrotnie na sesji Rady Miejskiej. O pomoc w jej załatwieniu prosiła wielokrotnie Wiesława Dubienka, przewodnicząca zarządu Osiedla Planty. Czy wreszcie udało się pokonać problem?

- Dwa tygodnie temu komendant Straży Miejskiej podsunął nam prosty pomysł. Pojechaliśmy więc z radnym Kimakiem do prezesa spółdzielni mieszkaniowej Jerzego Nizioła z prośbą o uporządkowanie terenu za i pomiędzy pawilonami handlowymi. Tu najczęściej stali Ci, którzy uprzykrzali mieszkańcom życie – mówi Wiesława Dubienka.

Potem sprawa potoczyła się szybko. Prezes zlecił wykonanie prac jeszcze tego samego dnia. Poskutkowało: - Jest przejrzyście, wszystko widać. Zlikwidowana została tablica z ogłoszeniami, krzaki i słupki. Nie spotykam się już ze skargami – mówi przewodnicząca – Poza tym częściej odwiedzają nas patrole Straży Miejskiej.

Rozwiązania wprowadzone na Plantach mają swoją nazwę – to projekt Bezpieczna strefa zainicjowany przez Straż Miejską:
-Są takie miejsca przez, które boimy się w Zamościu przechodzić. Jest tam ciemno, są krzaki. Te miejsca sprzyjają tym, którzy szukają lokalizacji, by sobie „spożywać”. W projekcie chodzi o to, by tych miejsc było jak najmniej. Na Plantach się udało i wkrótce przyjdzie kolej na następne osiedla – mówią strażnicy miejscy a komendant, Krzysztof Adamczyk dodaje: - Chcę dążyć do tego, by każdy mieszkaniec Zamościa czuł się gospodarzem tego miasta.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Bezpieczna strefa" na Plantach - na osiedlu - Zamość Nasze Miasto

Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto