Dziecko z zamojskiego okna życia odzyska matkę? Kobieta zgłosiła się do sądu

- Kobieta twierdzi, że jest matką chłopca. W tej sytuacji rozpoczniemy procedury związane z ustaleniem macierzyństwa, prawdopodobnie trzeba będzie wykonać badania. Później sąd zadecyduje co dalej - mówi przewodnicząca Wydziału Rodzinnego zamojskiego Sądu Rejonowego, Małgorzata Łukowska.

Co mogło wpłynąć na zmianę postawy kobiety? - W takich sytuacjach trzeba brać pod uwagę, że poród, szczególnie pierwszy, może być dla kobiety traumą. Tutaj ten czynnik mógł być bardzo istotny, bo dziecko przyszło na świat tego samego dnia w którym znalazło się w oknie. Pamiętajmy też o kontekście sytuacji, czyli m.in. nastawieniu rodziny i ojca dziecka. Ten kontekst z czasem mógł się zmienić i stąd też zmiana decyzji matki dziecka – wyjaśnia psycholog, Zbigniew Chmielewski.

Dziś maluch znaleziony 30 czerwca w zamojskim oknie życia przebywa w placówce opiekuńczo wychowawczej. 12 lipca chłopczykowi nadano tożsamość. Sąd Rodzinny dla dobra dziecka nie zdradził jakie imię otrzymał. W zamojskim szpitalu papieskim, w którym przebywał od chwili znalezienia w oknie życia personel mówił na niego "Piotruś.

Przypominamy, że noworodek pojawił się w istniejącym od 2009 roku oknie życia w Klasztorze Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi wieczorem, 30 czerwca. Chłopczyk leżał owinięty w biały ręcznik. Był zdrowy i całkiem duży – po przewiezieniu do szpitala okazało się, że waży ponad 3 kg. Prawdopodobnie urodził się tego samego dnia w którym został znaleziony w oknie życia. „Piotruś” jest pierwszym dzieckiem znalezionym w zamojskim oknie życia.

W zamojskim oknie życia znaleziono noworodka
Dziecko z zamojskiego okna życia ma tożsamość

Polub zamosc.naszemiasto.pl na Facebooku!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera