- Jak ktoś się uczy to egzamin był prosty a jak ktoś jedynie chodzi na lekcje to już nie bardzo - mówiła pod wyjściu z sali egzaminacyjnej Karolina.
Gimnazjalistka i jej koleżanki, Magda i Justyna przyznają jednak, że język angielski był najprostszym ze wszystkich egzaminów. Problemu nie sprawiło nawet otwarte zadanie, w którym trzeba było napisać maila do koleżanki o szkole tańca do której chodzimy. Dziewczęta zgodnie przyznają, że najtrudniejszy był dla nich egzamin z przedmiotów przyrodniczych.
Nieco inaczej egzamin widzą ich koledzy: - Podstawowy... "lajcik", ale poziom rozszerzony był trudny. Miałem problem z rozumieniem ze słuchu. Tekst był skomplikowany - mówi Kuba.
W poprzednich dniach Kubie problem sprawiła matematyka. Z kolei jego kolega Kamil zdradza, że miał problemy z polskim: - Musieliśmy napisać charakterystykę. Tego się nie spodziewałem - mówi.
- Trzy lata wałkowaliśmy rozprawki a tu charakterystyka... - tłumaczą jego koledzy.
Podobne opinie o dzisiejszym egzaminie ma Paulina: - Podstawowy poziom to nie problem, ale rozszerzony zaskoczył mnie mailem dotyczącym szkoły tańca. Spodziewałam się, że będzie mail do koleżanki z informacją o tym, że coś u niej zgubiłam lub zostawiałam.
- Faktycznie trochę było problemów, ale dało się napisać - dodaje Angelika.
Dziewczyny podsumowują, że mimo drobnych trudności wszystkie egzaminy w minionych dniach były łatwiejsze niż testy próbne.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?