Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamość: TAK dla kasyna. Wyniki SONDY

Joanna Nowicka
JN
Drodzy Czytelnicy, z dniem dzisiejszym zamknęliśmy sondę "Czy chcemy kasyna w Koszarach"?. Głosowaliśmy od 24 marca i wszystko wskazuje na to, że przed obiektem nie mamy oporów. Zobaczcie wyniki. Przypominamy też, co powiedzieli nam o kasynie przypadkowo spotkani przechodnie przy ul. Koszary.

Czy uważasz, że budowa kasyna w Koszarach to dobry pomysł?

73% - TAK
15% - NIE
3% - NIE MAM ZDANIA
8% - W ZAMOŚCIU TAK, ALE NIE W KOSZARACH

Dziękujemy za wszystkie głosy!

- Co w tym złego? W każdym większym mieście jest kasyno i nie ma żadnego problemu. Jak ktoś chce się rozerwać to będzie miał gdzie – zastanawia się żołnierz Rafał i dodaje - Uważam, że każdy człowiek jest podatny na nałogi a nawet od czegoś uzależniony i znajdzie dojście do swojej używki, np. w Internecie. Kasyno nie będzie miało dużego wpływu.

Podobną opinię wyraża pani Elżbieta, którą spotkaliśmy gdy wracała pracy. Pani Ela mieszka w Zamościu od 1,5 roku:
- Bardzo dobrze. Niech budują. Przecież to są miejsca pracy – mówi, a na pytanie czy kasyno nie będzie działało demoralizująco na społeczność zamojską, odpowiada: - Mądrych ludzi nie tak łatwo zdegenerować, a Ci inni… no cóż.

Niektórym jednak kasynowy pomysł w ogóle nie przypadł do gustu:
- Jestem przeciwna. Wiele osób jest podatnych na uzależnienia i rujnuje nimi finansowo całą rodzinę na wiele lat. Mało, że mamy narkotyki i alkohol? – denerwuje się pani Zofia, nauczycielka.

Są też tacy, którzy przeciwko takiej inwestycji nie mają nic przeciwko, ale widzą, że na osiedlu jest wiele pilniejszych spraw do zrobienia, którymi powinien się zainteresować Urząd Miasta:
- Nie mam nic przeciwko. Młodzi ludzie pewnie się cieszą – mówi pani Barbara, która od lat mieszka przy Koszarach – Tylko, że są sprawy znacznie pilniejsze. Mogliby raczej zadbać o dziurawe drogi, o oświetlenie, o porządek… Kiedyś to było najschludniejsze osiedle a teraz odwrotnie! Sprzątamy tutaj sami. Pracy się nie boimy, ale nie po to człowiek płaci podatki, żeby sam się musiał wszystkim zajmować, prawda? Poza tym jest tu ciemno i z tego powodu, niebezpiecznie.

W Koszarach spotkaliśmy też, co ciekawe, marynarza. Ma na imię Arkadiusz i w Zamościu nie mieszka, ale często bywa. A o kasynie mówi tak:
- Jak chcą budować to niech budują. Z hazardem jest tak samo jak z alkoholem. Nie dlatego są alkoholicy, że w sklepach wódkę sprzedają – mówi Arkadiusz – Młodzież zdemoralizuje? A od czego są rodzice?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto