Piotr A. usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego 11 sierpnia 2016 r. Kodeks karny przewiduje tu karę do trzech lat pozbawienia wolności. Aktor przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia w zamojskiej prokuraturze. - Nie odbiegają one od poczynionych po zdarzeniu ustaleń. Podejrzany złożył też wniosek o umorzenie postępowania karnego. Będziemy weryfikować czy istnieją ku temu przesłanki - mówi Ewa Jałowiecka - Śliwa, prokurator rejonowy w Zamościu.
Dlaczego Piotr A. usłyszał zarzuty dopiero po trzech latach od wypadku? Rzecz w tym, że Weronika Rosati nie złożyła po wypadku wniosku o ściganie sprawcy. Prawo pozwala na to, gdy poszkodowany jest dla sprawcy "osobą najbliższą ". Aktorka uzasadniła, że właśnie tak jest w jej przypadku. Rosati i A. byli wtedy parą. To dlatego aktorka towarzyszyła gwieździe podczas wyjazdu na Roztocze. A. grał w tym czasie w filmie "Wkręceni". Zdjęcia powstawały m.in. w Zamościu.
Para rozstała się w ubiegłym roku. W czerwcu do zamojskiej prokuratury wpłynął wniosek złożony przez aktorkę - o ściganie sprawcy. Po wypadku w Malewszczyznie Rosati przez długi czas chodziła o kulach. Kontuzja jakiej doznała okazała się bardzo poważna. Konieczna była długa rehabilitacja.
Weronika Rosati o wypadku i rehabilitacji:
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?