Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni nie spieszą się z odwoływaniem prezydenta Zamościa i proszą CBA o wyjaśnienia

Joanna Nowicka
Zamość: Radni nie spieszą się z odwoływaniem prezydenta i proszą CBA o wyjaśnienia
Zamość: Radni nie spieszą się z odwoływaniem prezydenta i proszą CBA o wyjaśnienia JN
Jak informuje Centralne Biuro Antykorupcyjne, 18 lipca mija termin w którym zamojska Rada Miasta ma zająć stanowisko w sprawie wygaszenia mandatu prezydenta Zamościa. CBA wnioskowało o to powołując się na ustawę antykorupcyjną, którą Marcin Zamoyski ma łamać nadmiarem hektarów. Tymczasem Rada Miasta wystąpiła do Biura o wyjaśnienia. Rajcy nie są pewni czy CBA opiera swój wniosek na właściwych przepisach.

Centralne Biuro Antykorupcyjne złożyło do Rady wniosek o odwołanie prezydenta w połowie czerwca. Ostatnia sesja odbyła się 24 czerwca. Przewodniczący Rady Miasta tłumaczył przed nią, że Rada nie zdąży przygotować się do wypracowania stanowiska, bo wnioskiem musi najpierw zająć się komisja rewizyjna a prezydent musi mieć czas na złożenie wyjaśnień.

Marcin Zamoyski odniósł się jednak do wniosku CBA podczas sesji. Tłumaczył, że odkąd jest prezydentem składał oświadczenia majątkowe 17 razy i nikt nie zauważył, że coś jest nie tak. Stwierdził też, że zawsze starał się przestrzegać prawa, więc w zaistniałej sytuacji jest mu po prostu przykro.

Kiedy Rada Miasta podejmie decyzję w sprawie odwołania prezydenta? Ciężko powiedzieć. Jak poinformował nas rzecznik CBA, Jacek Dobrzyński termin upływa 18 lipca. Dziś wiadomo już, że nie zostanie on dotrzymany. W lipcu posiedzenie Rady Miejskiej w ogóle nie jest planowane a rajcy mają wątpliwości co do kontroli Biura.

- Dziś wysłaliśmy pismo do CBA – powiedział nam w poniedziałek przewodniczący Rady Miasta, Jan Wojciech Matwiejczuk i tłumaczył: – Biuro informując nas o złamaniu przez prezydenta przepisów antykorupcyjnych oparło się na Kodeksie Wyborczym. Nam wydaje się, że powinno powołać się na Ustawę o Ordynacji Wyborczej. Nasze argumenty oparliśmy o interpretację Państwowego Komisarza Wyborczego. Teraz poczekamy na wyjaśnienia.
Wyjaśnienia to bardzo popularne hasło w kontekście odwołania prezydenta. Marcin Zamoyski złożył już swoje do Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Złożyć powinien je też Radzie Miasta. Na razie tego nie zrobił.

Jakie kroki podejmie Centralne Biuro Antykorupcyjne, gdy Rada nie określi się do 18 lipca? - O ewentualnych dalszych krokach CBA w tej sprawie, na tym etapie nie informujemy – ucina sprawę Jacek Dobrzyński.

Przypominamy, że CBA złożyło złożyło wniosek o odwołanie Zamoyskiego po kontroli oświadczenia majątkowego prezydenta. CBA dopatrzyło się, że potomek ordynatów ma za dużo ziemi i łamie tym samym ustawę antykorupcyjną. Chodzi o 162 ha. Jak wynika z ustawy, prezydentowi wolno prowadzić jedynie gospodarstwo rodzinne. A powierzchnia takiego nie może przekraczać 300 ha. Tymczasem gospodarstwo Marcina Zamoyskiego ma 462 ha.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto