- Na województwo lubelskie przypadnie ponad miliard Euro, które trzeba będzie zagospodarować. To jest wyzwanie - mówił Marcin Zamoyski nawiązując do dobrej kondycji finansowej Zamościa pozwalającej na pozyskiwanie kolejnych funduszy z tej puli: - Zamość będzie mógł wziąć kredyt jeśli miasto będzie tego chciało.
Prezydent Zamościa stwierdził, że w kolejnej kadencji chciałby kontynuować kierunek rozwoju Zamościa w jakim zmierza dziś miasto: - Mam nadzieję, że za kilka lat pożegnamy się z problemem dróg, bo na razie nie było możliwości by wybudować na raz wszystkie drogi
Zamoyski przedstawiał też wizję wprowadzania w Hetmańskim Grodzie tańszych w eksploatacji autobusów elektrycznych. Podkreślał też zmiany jakie zaszły w komunikacji miejskiej w ostatnich latach i zmiany w zamojskim systemie edukacji: - Byłem zdumiony, że jesteśmy tak wysoko w rankingach oceniających wzrost jakości nauczania w mieście. Udało się zmienić oblicze oświaty zamojskiej - mówił prezydent.
Marcin Zamoyski przekonując do swojej kandydatury, przypominał o nagrodach i wyróżnieniach jakie otrzymał on jak i miasto Zamość w rankingach oceniających pracę samorządów.
Potomek Ordynatów podkreślał też, że stara się tworzyć lobby działające na rzecz lepszego skomunikowania Zamościa z większymi miastami: tutaj wymieniał konieczność poprawy oferty połączeń kolejowych z Lublinem i walkę o takie połączenie Lublina z Lwowem biegnące przez Zamość: - Komunikacja jest warunkiem rozwoju. Możemy starać się stwarzać dogodne warunki dla inwestorów, ale bez komunikacji nie osiągniemy sukcesu - mówił Marcin Zamoyski.
Prezydent snuł też m.in. wizje zagospodarowania Pałacu Zamoyskich - tu widziałby centrum kongresowe. Odniósł się też do zarzutów kontrkandydatów twierdzących, że nadmiernie skupia się na turystyce: - Zamość nigdy nie był miastem przemysłowym. Musimy rozwijać branżę turystyczną czy nam się to podoba czy nie. Do tego mamy warunki. Cóż z tego, że powstanie tu fabryka? To nie będzie taka fabryka jak kiedyś, która zatrudniała setki osób. Dziś prace wykonują za nich maszyny - tłumaczył.
W komitecie honorowym Marcina Zamoyskiego znalazła się Danuta Borkowska, Ewa Lipczyńska, Bożena Olejniczak, Witold Paszt, Jan Świć, Stanisław Kujawa, Rafał Sapuła i Waldemar Martyn.
- 24 lata temu nie miałem nawet, gdzie w Zamościu zaprosić znajomych. Nie było takich miejsc. Miasto było brudne, zaniedbane - mówił o zmianach w Zamościu Stanisław Kujawa i podkreślał: - Gdyby nie Marcin Zamoyski, prawdopodobnie nie udałoby się pozyskać funduszy norweskich. Przed nim wiele drzwi jest otwartych.
Witold Paszt z kolei stwierdził, że niewiele osób wie tak jak on z jakim trudem przychodzi wyrabianie sobie marki. W jego opinii Marcin Zamoyski tę markę sobie wyrobił: - Podróżując, słyszę w całej Polsce w jakim pięknym miejscu mieszkam i jakiego mamy gospodarza - mówił muzyk.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?