Do działających w Zamościu wypożyczalni popularnych gokartów dołączy kolejna. Powstanie jednak nie obok tych już istniejących przy parku Miejskim, ale na Rynku Wodnym sąsiadującym z Rynkiem Wielkim. Firma wynajmująca takie pojazdy uzyskała tymczasową zgodę na działalność w tym miejscu do końca lipca.
To dość zaskakująca decyzja, bo jeszcze niedawno ratusz brał pod uwagę ograniczenie ruchu gokartów w parku Miejskim. Powód? Liczne skargi mieszkańców na nieostrożnych użytkowników tych pojazdów. - Jeden młody człowiek prawie wjechał mi w wózek z dzieckiem - skarżyła nam się jedna z matek spacerujących po parku.
Rzecznik prezydenta Zamościa Marek Gajewski zapewnia, że z wynajmującymi sprzęt były prowadzone rozmowy: - Mają oni uczulać wynajmujących, by jeździli ostrożnie - tłumaczy. Stosowanie zakazów wjazdu na parkowe alejki nie ma, jego zdaniem, sensu, bo nie każdy patrzy na znaki.
Z kolei Mariusz Bernard z firmy Bergo, która wynajmuje gokarty przy parku, podkreśla, że sprzęt powierza tylko dorosłym. Każdy wynajmujący podpisuje też regulamin i wskazówki na temat tego, jak jeździć bezpiecznie. - Trudno zrobić więcej. Jeśli ktoś jest nieostrożny, to zrobi głupotę mimo wszelkich ostrzeżeń. Tak samo jak kierowcy na ulicach - zauważa.
Amatorom gokartów, zarówno tym na starówce, jak i w parku, będą już bacznie przyglądać się strażnicy miejscy poprzez system monitoringu.
Rzecznik prezydenta zapewnia z kolei, że pozwolenie na wynajem pojazdów na Rynku Wodnym zostanie przedłużone tylko pod warunkiem, że nie będzie dochodziło do niebezpiecznych incydentów.
Jak udało nam się dowiedzieć, kilka osób wjechało już gokartem do stawu w parku. Oficjalnie jednak nikt tego nie potwierdza.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?