Okradziona kobieta zgłosiła się na policję kilka dni temu. Poinformowała, że została jej skradziona karta bankomatowa. Ponadto dodała, że ktoś przy użyciu skradzionej karty dokonał wypłaty z jej konta pieniędzy w - 3,5 tys. zł..
- Policjanci ustalili, że do kradzieży doszło prawdopodobnie na zapleczu jednego ze sklepów na terenie gm. Zamość, w którym pracuje pokrzywdzona. Pracownice mają w zwyczaju pozostawiać tam swoje rzeczy - mówi Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji.
Okazało się, że za kradzieżą stoi 49-letnia mieszkanka gm. Łabunie, współpracownica pokrzywdzonej. To nie jedyne przestępstwa, których dopuściła się kobieta. Kilka dni przed kradzieżą karty z tego samego sklepu zabrała pieniądze 1,5 tys. zł. z utargu.
W środę 49-latka usłyszała zarzuty kradzieży karty płatniczej, pieniędzy z konta pokrzywdzonej oraz zabrania sklepowego utargu. W czasie przesłuchania przyznała się do zarzucanych czynów i wyjaśniła, że jej postępowanie spowodowane było problemami finansowymi, w które popadła. Skorzystała z możliwości dobrowolnego poddania się karze, zobowiązała się również naprawić wyrządzone szkody. Za kradzież karty bankomatowej i wypłatę pieniędzy grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?