Zamościanin znęcał się nad rodziną. Koszmar trwał dwa lata

28-letni zamościanin został zatrzymany w środę zaraz po tym jak wybił szybę w galerii handlowej i stojącej obok budce ochroniarza. Straty oszacowano na 3 tys. zł. Mężczyzna trafił do aresztu. Jeszcze tego samego dnia na komendę przyszła matka 28-latka. Kobieta złożyła zeznania, że jej syn przez minione dwa lata znęcał się nad nią i pozostałymi członkami swojej rodziny – ojcem i bratem.

- 28-latek od dwóch lat nękał rodzinę. Będąc pod wpływem alkoholu wszczynał awantury, podczas których bił i groził pozbawieniem życia swoim najbliższym – mówi Joanna Kopeć z zamojskiej policji.

Zamościanin usłyszał już zarzuty. Wśród tych, poza znęcaniem się nad rodziną, są dwie kradzieże: na szkodę matki, której ukradł wartego 2 tys. zł. laptopa i znajomej, która straciła portfel z pieniędzmi.

Zamościanin znęcał się nad rodziną – nie uniknie kary

Prokurator postanowił, że 28-latek trafi pod dozór policji. Mężczyzna trzy razy w tygodniu będzie musiał meldować się w zamojskiej jednostce policji. Nie może też kontaktować się i zbliżać się do tych, nad którymi się znęcał. 28-latek musi też opuścić mieszkanie, które dzielił z matką, ojcem i bratem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.