Michał Roch dał koncert 2-go sierpnia na terenie Zakładu Karnego w Zamościu. O możliwość zaśpiewania zwrócił się do wychowawców jeszcze w maju.
- Chciał pokazać tzw. „flow”; skądinąd wyjątkowo oryginalnego, szczerego, dobitnie pokazującego uliczny klimat życia ludzi młodych, którzy nie godzą się na wzorce lansowane przez kulturę masową, którzy szukają najgłębszych z możliwych źródeł inspiracji- inspiracji wewnętrznej, wywodzącej się z indywidualnych, czasem bardzo trudnych doświadczeń – mówi Agnieszka Domagała, rzecznik Zakładu Karnego w Zamościu.
Michał zaśpiewał podczas koncertu trzy kawałki ze swojej pierwszej płyty: Alter Ego. Dwie inne piosenki śpiewał z innym więźniem, Oktawianem Iwanem. Swoją muzykę zaprezentowali też znajomi Michała z którymi tworzył zanim trafił do więzienia. Na scenie pojawiła się grupa MARATON SKŁAD oraz Jankes i Krzywy z Hrubieszowa.
- Rozpędzona i energetyczna grupa młodych ludzi, stworzyła niepowtarzalną atmosferę refleksyjnego, czasem metaforycznego, ale jednocześnie bardzo świeżego brzmienia – mówi Agnieszka Domagała.
Michał Roch mówił później, że atmosfera towarzysząca imprezie zmotywowała go do organizacji kolejnych koncertów. Następny koncert w Zakładzie Karnym w Zamościu odbędzie się prawdopodobnie pod koniec września.
Polub zamosc.naszemiasto.pl na Facebooku!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?