Policjanci i ratownicy WOPR czuwają nad bezpieczeństwem wypoczywających nad zalewem w Nieliszu

Każdego dnia nad bezpieczeństwem osób wypoczywających nad nieliskim zalewem czuwają policjanci z Nielisza.

Mundurowi kontrolują miejsca niebezpieczne, w których ludzie kąpią się pomimo zakazów. Interweniują widząc osoby, które ignorując ostrzeżenia i warunki atmosferyczne wypływają zbyt daleko od brzegu, pomagają w bezpiecznym dotarciu do brzegu. Z policyjnej łodzi kontrolują jednostki pływające pod kątem sprawności technicznej oraz wyposażenia w środki ratunkowe – kamizelki, koła, bojki. Kontrolują także kwalifikacje i stan trzeźwości osób z nich korzystających. Policyjni wodniacy z Nielisza mają również na uwadze miejsca wykorzystywane przez wędkarzy. Walczą także z kłusownikami informuje Dorota Krukowska – Bubiło oficer prasowy zamojskiej policji.

Policyjne służby na wodzie wspomagają ratownicy WOPR. Można ich spotkać na nieliskim zalewie, podobnie jak policjantów, każdego dnia. WOPR-owcy i mundurowi patrolując zalew spotykają się na wodzie, wymieniają spostrzeżenia oraz pomagają sobie wzajemnie w podejmowanych działaniach.

Policjanci z Nielisza, zarówno wodniacy, jak i dzielnicowi w ramach kampanii społecznej "Kręci mnie bezpieczeństwo... nad wodą", wypoczywającym udzielają porad i wskazówek jak reagować w sytuacjach zagrożenia. Przypominają o zasadach bezpieczeństwa obowiązujących na obszarach wodnych oraz konieczności stosowania się do znaków ostrzegawczych ustawionych na obszarach wodnych, które informują o niebezpieczeństwie. Mówią również o obowiązku stosowania postanowień regulaminu kąpieliska. Przestrzegają przed zagrożeniami, przypominają o rozsądku, umiarze i odpowiedzialności, które zawsze powinny towarzyszyć osobom wypoczywającym nad wodą.