Na chwilę obecną w sprawie wiadomo tyle, że złodzieje wypłacali pieniądze 4 października, z bankomatów banków spółdzielczych w Krasnymstawie i Izbicy.
- Pomimo kilku odmów i zatrzymania przez bankomaty czterech kart udało im się wypłacić w sumie 2000 zł - mówi prokurator Bartosz Wójcik, rzecznik Prokuratury Okregowej w Zamościu, która 3 listopada wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Karty, które zatrzymały bankomaty zostały już zbadane. Okazało się, że były to tzw. „czyste” karty, na które naniesiono skopiowany nielegalnie pasek magnetyczny innych kart płatniczych. Fachowo przestępstwo określa się jako skimming. Ustalono też, że „karty-matki” zostały wydane przez szereg banków na terenie Stanów Zjednoczonych Ameryki i prawdopodobnie były użytkowane przez obywateli tego kraju. Wypłacone 2 tys. należały właśnie do nich.
Policjanci do tej pory nie zatrzymali podejrzanych o kradzieże mężczyzn. Wiadomo, że prawdopodobnie są to obywatele Ukrainy. Zabezpieczono nagrania z kamer przy bankomatach. Okazuje się też, że bankomaty w Krasnymstawie i Izbicy mogą nie być jedynymi, które okradali mężczyźni:
- Przestępstwo o podobnym charakterze zaobserwowano tej samej nocy w godzinach wcześniejszych przy bankomacie w Łabuniach pow. zamojskiego. Trwa ustalanie, czy dopuścić się go mogły te same osoby - mówi prokurator Wójcik.
Przestępstwo określone w art. 310 § 1 kk jest zagrożone karą od 5 do 25 lat pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?