Morderstwo w Biłgoraju. Nowe fakty

Do zbrodni doszło w środę. Policjanci znaleźli zwłoki 37-latki w mieszkaniu w bloku po tym, gdy nikt nie odebrał ze szkoły jej trójki dzieci. Kilka godzin później w Józefowie został zatrzymany 39-letni mąż zmarłej. W piątek prokurator postawił mu zarzut zabójstwa z użyciem ostrego narzędzia.

Okazuje się, że Krzysztof F. nie mieszkał na stałe w Polsce. W ostatnich latach przebywał w Anglii, gdzie ukrywał się przed policją:
- Był karany i poszukiwany przez policję za kradzież z włamaniem – mówi Milena Wardach z biłgorajskiej policji.

Informacje potwierdza też prokuratura: - Krzysztof F. był poszukiwany przez policję i od lat ukrywał się w Anglii. Wcześniej przebywał kilka razy w zakładach karnych za włamania i kradzieże – mówi Zbigniew Reszczyński z Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju.

Krzysztof F. w piątek był przesłuchiwany. Nie przyznał się do winy. Na razie trudno mówić o motywie zbrodni. W Biłgoraju mówi się o tym, że mąż podejrzewał żonę o zdradę: - Nie wykluczamy tego, ale na razie wiadomo jedynie, że był to motyw rodzinny – mówi Zbigniew Reszczyński. – Mężczyzna wiele czasu spędził poza domem. Gdy przyjechał, nie zgłosił się na policję. Być może wszystko zaplanował, postanowił w ten sposób rozwiązać problem, ale na obecnym etapie postępowania nie możemy tego stwierdzić.

Z powodów zdrowotnych Krzysztof F. spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie szpitalnym w Warszawie. Prokuratura nie wypowiada się na temat stanu jego zdrowia.

W poniedziałek w Lublinie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok 37-letniej Doroty F.

**Zamojski informator miejski

Wakacyjny przewodnik po regionieZobacz serwis Z przymrużeniem okaZobacz Kronikę policyjną województwa Lubelskiego**

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!