18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańców ulicy Miodowej w Zamościu od lat zalewa woda. Czy miasto pomoże?

Joanna Nowicka
Mieszkańców ulicy Miodowej w Zamościu od lat zalewa woda. Czy miasto pomoże?
Mieszkańców ulicy Miodowej w Zamościu od lat zalewa woda. Czy miasto pomoże? Wiesław Hrynkiewicz
Mieszkańcy ulicy Miodowej w Zamościu nie mają lekko podczas deszczu. Wystarczą niewielkie opady a ich piwnice i podwórka toną. Odpompowywanie wody to syzyfowa praca a grzyb na ścianach i zalany opał to już niemal norma. Czy Urząd Miasta wreszcie pomoże?

Ulica Miodowa leży na osiedlu Rataja – na pierwszy rzut oka, dość nowoczesnym, zabudowanym głównie zadbanymi domkami jednorodzinnymi. Jednak mieszkańcy Miodowej mówią wprost: - Mieszkamy na wsi!

Dlaczego? Bo na Miodowej nie ma asfaltu. Droga jest wysypana żużlem i w czasie deszczu dosłownie płynie. Mało tego - nie ma tu nawet kanalizacji deszczowej. Efekt? Woda ścieka na posesje i do piwnic mieszkańców: - Pompa jest cały czas w pogotowiu. Problem polega na tym, że nawet jak odpompujemy wodę to ta za pół godziny wraca. Robota głupiego – denerwuje się Wiesław Hrynkiewicz z Miodowej, który mieszka tu od 12 lat.

Mężczyzna opowiada, że niedawno kładł w piwnicy płytki. Pracy nie skończył, bo przyszły deszcze i musiałby nurkować w swojej piwnicy, by położyć je do końca. Poza tym, skąd ma wiedzieć czy przy kolejnym deszczu woda nie zniszczy tego co udało mu się zrobić.

- Nie rozumiem tego. Są ulice na których stoją trzy domy na krzyż, albo nawet żaden i tam asfalt położono. My najwyraźniej jesteśmy gorsi – denerwuje się Wiesław Hrynkiewicz.

Na Miodowej stoi około 40 domów. Większość sąsiadów Hrynkiewicza znajduje się w podobnej sytuacji: - Mieszkam tu 23 lata i cały czas czekamy aż coś się zmieni. Obiecywano nam już nie raz i kanalizację deszczową i drogę. Nawet był tu pan wiceprezydent i dyrektor Zarządu Dróg Grodzkich. Tyle, że nic z tego nie wynika – mówi Liliana Repeć z Miodowej w Zamościu.

Jednym z najniżej położonych na Miodowej domów jest ten należący do Michała Pałkiewicza. Tutaj sytuacja jest najgorsza. Woda zalewa i piwnicę i podwórek: - W maju przyszły deszcze i zalało mi drzewo. Innym razem węgiel za który zapłaciłem niemałe pieniądze – mówi Michał Pałczyński: - Mogę dużo takich przykładów podawać, np. piec. Kupiłem nowy kilka lat temu. Teraz już koroduje. A na ścianach co rusz pojawia się grzyb.

Czy mieszkańcy Miodowej doczekają się wreszcie drogi bądź przynajmniej „burzówki”. O to pytaliśmy Annę Muszyńską , dyrektor Zarządu Dróg Grodzkich w Zamościu. Ta odesłała nas do Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta. Niestety i tutaj nie uzyskaliśmy odpowiedzi, bo dyrektor wydziału przebywa na urlopie. W sprawie zabrał głos Paweł Czechalski z Biura Promocji Informacji i Obsługi Inwestora:

- Zgodnie z "Programem gospodarczym budowy i przebudowy dróg w latach 2012-2014" przyjętym uchwałą nr VII/62/11 Rady Miasta Zamość z dnia 28 kwietnia 2011 r. przewidziana jest budowa kanalizacji deszczowej na ul. Miodowej w 2014 r. Szacunkowy koszt wykonania tego zadania to ok. 670 tys. zł., jednak termin realizacji zadań zapisanych w „Programie …” uzależniony jest od realnych możliwości finansowych budżetu miasta. Po wykonaniu inwestycji budowy kanalizacji deszczowej problem z zalewaniem mieszkańców po gwałtownych opadach deszczu zostanie rozwiązany – czytamy w przesłanym nam komunikacie.

W naszej galerii możecie obejrzeć jak wygląda piwnica Wiesława Hrynkiewicza z ul. Miodowej w Zamościu podczas deszczu.


Polub zamosc.naszemiasto.pl na Facebooku!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto