Do awansu wystarczyło mu zaliczenie wysokości 2,23 m, z którą podopieczny trenera Janusza Stryjewskiego uporał się w drugiej próbie. Konkurs finałowy rozpocznie się w piątek, 29 czerwca o godz. 17.40.
- Tak sądziłem, że ten wynik wystarczy do awansu do finału, choć po drodze miałem dwie zrzutki, na 2,15 i 2,19 m. Dziwnie czułem się dzisiaj na skoczni, ale myślę, że w finale będzie zupełnie inaczej. Na razie jestem w szoku i bardzo się cieszę, bo przecież trenuję skok wzwyż od zaledwie dwóch lat i siedmiu miesięcy - powiedział Szymon Kiecana.
W środę do eliminacji pchnięcia kulą nie przystąpił Damian Kusiak z AZS AWF Biała Podlaska, który jeszcze rano figurował na listach startowych. Prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki - Jerzy Skucha poinformował, że jego nieobecność spowodowały względy medyczne. Informacji na temat absencji Kusiaka nie chciał również komentować Jarosław Krzywański, lekarz naszej ekipy, który poprosił, by kontaktować się z samym zawodnikiem. Bialski kulomiot stwierdził, że na treningu, już podczas pobytu w Finlandii, doznał kontuzji mięśnia dwugłowego.
Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?