Zamojscy policjanci otrzymali w poniedziałek aż 7 zgłoszeń od mieszkanek Zamościa, które próbował oszukać fałszywy kuzyn. Rozmowa za każdym razem zaczynała się od słów „ciociu, poznajesz mnie?”. Potem scenariusz był już bardziej zróżnicowany:
- Jak przekonywał, tylko szybki przelew kilkunastu tysięcy złotych wykonany przez dobrotliwą ciocię miał umożliwić mu pilną operację która czekała go w szpitalu w Niemczech, albo też pomóc w odzyskaniu towaru, który wiózł do otwartej za niemiecką granicą restauracji – mówi Joanna Kopeć z zamojskiej policji.
Oszust prosił każdą z pań o przesłanie pieniędzy na podane przez niego konto bankowe. Zamościanki nie dały się zwieść mężczyźnie, nie pożyczyły pieniędzy a o jego telefonie poinformowały policję.
Policjanci apelują o dużą ostrożność w przypadku tego typu telefonów od potrzebującej „rodziny”: - Przed przekazaniem jakichkolwiek pieniędzy czy innych wartościowych rzeczy, jak najszybciej skontaktujmy się z osobą, do której mają one trafić. W ten sposób upewnimy się, czy rzeczywiście osoba ta zwracała się do nas z prośbą i uchroni nas przed oszustwem – radzi Joanna Kopeć.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?