Policjanci ze Zwierzyńca podczas kontroli pustostanów i posesji, w których mogą przebywać osoby potrzebujące pomocy ze względu na panujący mróz, natrafili na 33-latka. Mężczyzna przebywał w domu, w którym była ujemna temperatura. Leżał w łóżku, przykryty kołdrą i innymi ubraniami.
- Piec był wygaszony. 33-latek trząsł się z zimna. Oznajmił, że skończył się opał i nie miał czym ogrzać mieszkania. Jak się okazało był pijany - informuje Dorota Krukowska-Bubiło z policji w Zamościu.
I dodaje: - Policjanci natychmiast skontaktowali się z pracownikiem MOPS-u w Zwierzyńcu. Otrzymali zapewnienie, że 33-latek już w poniedziałek otrzyma materiał niezbędny do ogrzania domu. Pozostawienie mężczyzny w miejscu zamieszkania zagrażało jego zdrowiu a nawet życiu, dlatego też został doprowadzony do zamojskiej jednostki w celu wytrzeźwienia.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?