Zamość: W Nadszańcu znów handlują (zdjęcia, film)

Handel w Nadszańcu miał ruszyć już na początku roku, ale ostatecznie uroczyste otwarcie Nadszańca odbyło się dopiero 10 marca. Kupcy wrócili tutaj po trzech latach. W tym czasie obiekt był remontowany. Po zakończeniu prac Zakład Gospodarki Lokalowej organizował kilka przetargów na najem powierzchni handlowych. Te jednak nie cieszyły się zainteresowaniem. W efekcie przystąpiono do negocjacji z kupcami po których obniżono ceny najmu i sfinalizowano umowy. Teraz handlowców jest ponad trzydziestu – płacą 30 złotych za metr kw. Większość z nich to Ci, którzy prowadzili tu sprzedaż trzy lata temu. Kupcy przyznają, że warunki są nieporównywalne i pracuje się przyjemnie:

- Warunki są dużo lepsze niż były kiedyś, mamy ogrzewanie, boksy są bardzo ładne, przeszklone. Na razie nam się współpracuje dobrze a co będzie dalej: zobaczymy – mówi pani Anna, która prowadzi tu stoisko z butami - Klienci? Trudno powiedzieć, to dopiero drugi dzień. W czwartek było dużo osób ze względu na otwarcie; myślę, że przyszli z czystej ciekawości. Widać jednak, że każdy kto przychodzi jest mile zaskoczony nowym wystrojem wnętrz.

Zakupy w Nadszańcu możemy robić przez cały tydzień: od poniedziałku do soboty od godz. 9:00 do 18:00, a w niedzielę od 9:00 do 16:00. Poza ubraniami możemy się tu zaopatrzyć w sprzęt AGD i artykuły spożywcze. Miłym akcentem jest też działająca w budynku restauracja.