Straż Miejska dostała informację o kotach w poniedziałek po 16:00. Na miejsce przyjechał patrol:
- Dwa kociaki, jeden dorosły a drugi maleńki, były uwięzione w około 2,5-metrowym kanale w pustostanie przy ul. Partyzantów – mówi Monika Bednarczyk, rzecznik Straży Miejskiej w Zamościu.
Strażnicy poprosili o pomoc w wydobyciu kotów Piotra Łachno, kierownika schroniska dla zwierząt. Ten zszedł po drabinie do kanału i złapał koty specjalnym chwytakiem.
Zwierzęta były wygłodzone i przemarznięte. Trafiły do lecznicy przy zamojskim zoo. Na razie kociaki są pod obserwacją.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?