- Ja bym chciała zrzucić pięć kilo, albo więcej. To przez te święta – mówi Monika, studentka z Zamościa. – Stanowczo za bardzo się objadałam.
Z kolei jej koleżanka, Justyna ma pragnienie zupełnie odwrotne:
- Ja bym mogła trochę przytyć bo ludzi straszę – śmieje się – ,ale to raczej nie postanowienie, bo coś czuję, że się nie uda. Potem będzie rozczarowanie.
Z kolei pani Janina, emerytka z Zamościa nie ma żadnych postanowień:
- Swoje w życiu już przeżyłam i co mogłam zrobić to zrobiłam. Tylko chciałabym sobie raczej życzyć, żeby moim dzieciom się życie ułożyło, żeby rodziny pozakładali. Bo oni tylko pracują na okrągło a przecież to się tak nie da. Trzeba kogoś mieć u swojego boku.
Niektórzy natomiast mają postanowienia bardzo konkretne i szczerze wierzą, że je zrealizują:
- Właśnie postanowiłem, że w tym roku poznam fajną dziewczynę. Będzie bardzo ładna i mądra. I najlepiej, żeby to było już dziś, w Sylwestra. Czuje, że się uda – mówi wesoło Maciek, który w nadchodzącym roku będzie zdawał maturę.
Pozostaje nam życzyć wytrwałości w postanowieniach i spełnienia marzeń w nadchodzącym roku!
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?