Bo niektórzy obawiają się, iż zamojskie, świąteczne iluminacje mogą pochłonąć 500 tys. zł, a nawet więcej. Tak się jednak nie stanie.
- W tym roku podeszliśmy do tematu, właśnie choćby ze względów ekonomicznych, ale też społecznych, socjologicznych – mówił na sesji wiceprezydent Piotr Orzechowski. - Zaprosiliśmy do współpracy przedstawicieli zamojskich szkół ponadpodstawowych, także technicznych tj. „mechanik”, „rolniczak”, „budowlanka” i „plastyk”.
Dekoracje świąteczne wykonają zatem uczniowie miejscowych szkół średnich pod kierunkiem swoich nauczycieli. Ile to będzie kosztowało?
- Tego jeszcze nie wiadomo – mówił Piotr Orzechowski. - Będzie to jednak na pewno dużo, dużo mniej niż 500 tys. zł, czy nawet milion złotych, o których wspominał jeden z panów radnych.
Gdyńska Arka postawiła się Treflowi Sopot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
