- W żaden sposób nie chcemy naruszać dobrego imienia naszego olimpijczyka, ani działać wbrew zarządzeniom Polskiego Komitetu Olimpijskiego, dlatego w sobotę zakończyliśmy naszą akcję i zarówno wyświetlacze na autobusach, jaki komunikaty dźwiękowe wewnątrz wrócił do pierwotnej nazwy Słoneczny Stok - wyjaśnia prezes zamojskiego MZK, Jarosław Maluha.
Słoneczny Stoch pojawił się na zamojskich autobusach w środę i jak wyjaśniał prezes zamojskiego MZK była to forma kibicowania dwukrotnemu złotemu medaliście z Soczi w skokach narciarskich.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?