- Pożary jak dotychczas nie wyrządziły większych szkód, choć niekiedy stanowiły bezpośrednie zagrożenie dla pobliskich budynków mieszkalnych – przypomina mł. bryg. Andrzej Szozda, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Zamościu.
Przykładem może być jeden z ostatnich pożarów. We wtorek (15 marca) od podpalonych traw zajął się w Sitańcu (gm. Zamość) jeden z budynków gospodarczych w tej miejscowości. Straty oszacowano na 16 tys. zł. Na szczęście ludziom i zwierzętom nic się nie stało.
- Wypalanie suchych traw, narusza przepisy ustawy o ochronie przyrody, ustawy o lasach, kodeksu wykroczeń – przypomina mł. bryg Andrzej Szozda. - Grożą za to sankcje karne. W przypadku, gdy wypalanie traw stanowi zagrożenie dla wielu osób lub mienia wielkich rozmiarów, sprawcę można ukarać kwotą nawet 5 tys. zł.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?