Wojewoda lubelski, Wojciech Wilk podjął decyzję w sprawie pałacu w Klemensowie na przełomie października i listopada. Budynek wróci do rodziny prezydenta Zamościa, Marcina Zamoyskiego, bo - jak tłumaczy nam Marcin Bielesz z Urzędu Wojewódzkiego - wojewoda uznał, że reforma rolna na podstawie, której budynek przejęło państwo nie mogła objąć pałacu:
- Kompleks pałacowy nie podlegał pod dekret, bo był wykorzystywany na cele mieszkalne a nie rolnicze - tłumaczy rzecznik wojewody.
Decyzja podjęta w UW uprawomocni się po miesiącu. Do tego czasu strony zaangażowane, czyli w tym przypadku głównie starostwo, które zarządzało nieruchomością w imieniu państwa mogą odwoływać się od decyzji. Na razie starosta tego nie zrobił.
Zespół pałacowo-parkowy w Klemensowie od lat spędzał sen z powiek władzom powiatu. Kilka przetargów na jego sprzedaż zakończyło się fiskiem. A utrzymanie posiadłości nie należało do najtańszych.
Pałac w Klemensowie ma ponad 3,7 tys. metrów kwadratowych powierzchni. W skład kompleksu wchodzi też ponad 130-hektarowy park.
Pałac należał przed wojną do rodziny Zamoyskich dla których pełnił rolę letniej rezydencji. Rodzina utraciła go w 1944 roku na mocy dekretu PKWN o reformie rolnej.
Dotychczasowe próby odzyskania nieruchomości przez rodzinę Zamoyskim spotykały się z odmownymi decyzjami władz. W 2009 wyprowadzili się stąd pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej. Od tego czasu pałac stoi pusty. Na terenie parku znajduje się 10 niewielkich domów. W większości z nich do dziś mieszkają rodziny - prawdopodobnie tych, którzy niegdyś pracowali dla Ordynacji. Jak wynikało z informacji zawartych w ostatniej ofercie przetargowej z maja 2013 roku, domy zajmują bezumownie – tylko jeden lokator ma umowę najmu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?