„I co teraz, koleżko?” Spotkanie z Adamem Wajrakiem w zamojskim Ogrodzie Zoologicznym

„Nagle coś wielkiego i szarego wystrzeliło, zawróciło, rozpędziło się i ani się obejrzałem, jak wilczysko skoczyło i ogromnymi łapami trzepnęło mnie w klatkę piersiową. Cios był potężny” – czytamy w książce Adama Wajraka pt. „Wilki”. „Zachwiałem się na nogach i tylko cudem nie runąłem na ziemię. Nie był to koniec wystawiania mnie na próbę. Nie zdążyłem jeszcze wyjść z szoku po uderzeniu, gdy wilk stanął przy moim boku i poczułem na dłoni jego wielkie, ostre zębiska”.

To spotkanie z wilkiem (Adam Wajrak jest wielkim miłośnikiem i obrońcą tych wspaniałych zwierząt) pozostało mu na długo w pamięci. Nie bez powodu. „Trzymał i patrzył mi w oczy swoimi brązowymi ślepiami, jakby chciał zapytać: I co teraz, koleżko?”

Adam Wajrak z podobną pasją pisze i opowiada także o innych zwierzętach i otaczającej nas przyrodzie. Jego opowieści bardzo podobają się dzieciom (o czym przekonaliśmy się na różnych spotkaniach z autorem). Obecnie Wajrak mieszka w miejscowości Teremiski w Puszczy Białowieskiej. Tam z naturą jest za pan brat. Z tego miejsca pochodzą także jego liczne „korespondencje przyrodnicze”.

W zamojskim Ogrodzie Zoologicznym Adam Wajrak będzie poszukiwał odpowiedzi na pytanie: czy katastrofa klimatyczna już tu jest? Spotkanie zaplanowano 4 sierpnia w sali konferencyjnej zamojskiego ZOO przy ul. Szczebrzeskiej 12. Początek godz. 18.

Wstęp wolny.