Przypominamy: nastolatek mieszka w Hrubieszowie przy ul. Gródeckiej 40. Stąd wyszedł w piątek wieczorem i do tej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną. Później widziany był jeszcze w okolicy baraków przy ul. Ceglanej. Był wtedy ubrany był w żółtą koszulkę z ciemnymi wstawkami, spodnie jeans koloru ciemnego i czarne buty z jaskrawym napisem.
Zaginięcie Łukasza zgłosiła w nocy z piątku na sobotę jego matka: - Kobieta przyszła z wywiadówki a syna już nie było - mówi st. asp. Jarosław Karkuszewski z hrubieszowskiej policji - Mama Łukasz podejrzewała, że ten uciekł z domu, bo bał się reakcji rodziców na kiepskie stopnie.
Sprawą Łukasz zajmują się praktycznie wszyscy policjanci z Hrubieszowa. Regularnie przeczesują ogródki działkowe, pustostany, lasy i rzekę Huczwę. W poszukiwaniach pomaga Straż Graniczna a o zaginionym chłopcu wiedzą wszystkie jednostki policji w Polsce.
- Nie wykluczamy żadnej wersji i nie bagatelizujemy żadnego sygnału. Tu chodzi o dziecko - mówi Jarosław Karkuszewski.
Mundurowi rozmawiają też z mieszkańcami Hrubieszowa i znajomymi Łukasza. Policja przypomina, że każdego roku odnotowuje około 15 tys. zaginięć, w tym około 3,5 tys. dzieci w wieku 13–17 lat. Przeważnie przyczyną jest ucieczka. Tyle, że Łukasza nie ma już tydzień.
Policja prosi o kontakt każdego kto może mieć wiedzę na temat miejsca pobytu chłopca (nr 997 lub z telefonu komórkowego 112)
Rysopis Łukasza Wygadańczuka: okrągła twarz z lekko odstającymi uszami, blond włosy, blizna na lewym policzku.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?