Do zdarzenia doszło w czwartek tuż po godzinie 14:00 we Frampolu. Tir jechał od strony Lublina ul. Gorajskiego i nagle wjechał w budynek restauracji znajdujący się na ul. Rynek. Ciężarówka wjechała w ogrodzenie, ogródek piwny znajdujący się przy lokalu i zatrzymała się na ścianie budynku.
- Na szczęście kilka minut przed zdarzeniem goście opuścili restaurację, a pracownica wyszła na zaplecze. Nikt również w tym momencie nie przejeżdżał samochodem a na chodniku nie było pieszych – relacjonuje mł.asp. Joanna Klimek, oficer prasowy policji we Frampolu.
Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci i strażacy, którzy z gruzów wydobyli małego kota, zwierzę nie odniosło poważniejszych obrażeń.
Policja ustaliła, że przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków na drodze.
38-letni kierowa z gminy Biłgoraj był trzeźwy i nie odniósł obrażeń. Ruch w miejscu zdarzenia był utrudniony i do momentu usunięcia pojazdu odbywał się wahadłowo.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?