- Narodowy Instytut Dziedzictwa pozytywnie zaopiniował w sprawie proponowanej przy ul. Sadowej lokalizacji filharmonii w Zamościu – poinformowała podczas konferencji Maria Gmyz. - W filharmonii mieścić się będzie siedziba zamojskiej Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego, która jest jedną z najstarszych orkiestr w Polsce. Zależy nam, by muzycy ją tworzący mieli salę koncertową z prawdziwego zdarzenia – dodała zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Przypomnijmy, że walka o pozytywne rozpatrzenie lokalizacji na budowę filharmonii toczy się od 2016 roku. Zamość to unikatowe miasto, które zostało wpisane do rejestru zabytków UNESCO, co powoduje, że budowa nowych obiektów w obrębie Starego Miasta oraz najbliższej okolicy jest utrudniona, ponieważ teren ten jest chroniony dodatkowymi regulacjami prawnymi. Ul. Sadowa znajduje się w strefie pomiędzy Starym Miastem, a nowoczesnymi zabudowaniami miejskimi i wchodzi w skład tzw. strefy buforowej, którą również obowiązują zapisy UNESCO. Postanowienie NID to milowy krok w realizacji tej inwestycji.
Jak mówiła Gmyz budynki, które mogą powstać w tzw. strefie buforowej muszą spełnić określone warunki tzn. muszą być zharmonizowane z otoczeniem i nie mogą przysłaniać punktów widokowych.
- Dlatego właśnie prace nad projektem były tak pracochłonne i wymagały wielu poprawek. Rozpoczęliśmy je w 2016 roku. Ostatecznie jednak udało się zaakceptować zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, ale przyszły inwestor jest zobligowany do ogłoszenia konkursu i konsultacji z innymi konserwatorami zabytków oraz historykami architektury ponieważ budynek jaki ma powstać w tymi miejscu nie może dominować nad Starym Miastem.
Ze względu na uwarunkowania związane z samym miejscem, w którym ma powstać budynek filharmonii wiadomo, że inwestycja będzie bardzo kosztowna.
- Będziemy starać się o dofinansowanie z budżetu centralnego. Na dzisiaj mamy koncepcje, która zakłada, że koszty związane z budową obiektu to pieniądze rzędu ponad 50 mln zł. Teraz przed nami decyzja o zatwierdzeniu zmian przez rade miasta – mówiła wiceprezydent Zamościa, Małgorzata Bzówka.
Jak podkreślała wiceprezydent wybrana lokalizacja jest pomostem łączącym Stare Miasto z nowoczesną zabudową miejską. Były wprawdzie dwie inne lokalizacje, ale ostatecznie miasto zrezygnowało z nich ze względu na stosunki własnościowe na tym terenie. Działka przy ul. Sadowej jest własnością miejską, którą można w całości wykorzystać.
Nowy obiekt ma służyć nie tylko Namysłowiakom. Duża sala koncertowa będzie wykorzystywana również dla potrzeb innych artystów. Sala mogłaby być wielofunkcyjna dzięki m.in. składanym fotelom i służyć np. do organizowania lekcji tańca czy balów sylwestrowych. Inna koncepcja mówi o miejscu do konferencji Miasto dzięki temu mogłoby sporo zarobić.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?