Zamość. Seryjny podpalacz schwytany. Podpalił punkt szczepień i sanepid w centrum miasta. Wcześniej podłożył ogień pod wieże 5G

Do podpalenia punktu szczepień oraz budynku zamojskiego sanepidu doszło na początku sierpnia 2021 roku. Ok. godz. 1.00 w nocy z niedzieli na poniedziałek (2.08) kamery miejskiego monitoringu zarejestrowały mężczyznę, który przyjechał rowerem pod mobilny punkt szczepień w centrum miasta. Za pomocą łatwopalnej substancji podłożył ogień przez wybite wcześniej okno i odjechał. – Spalone zostały szafki, komputery, wszystko – mówiła wówczas jedna z pracownicy punktu, który po pożarze nie nadawał się do użytku.

Tej samej sierpniowej nocy podpalony został także budynek Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Zamościu przy ul. Peowiaków.

Tuż po tych zdarzeniach komendant wojewódzki policji powołał specjalną grupę śledczą, której zadaniem było ustalenie i zatrzymanie sprawcy. W jej skład weszli kryminalni z Lublina oraz z Zamościa.

Policjanci uruchomili wtedy całodobową linię telefoniczną, która miała pomóc w schwytaniu podpalacza. Funkcjonariusze publikowali co raz to nowe nagrania z wizerunkiem sprawcy. Pozostawał jednak nieuchwytny nawet, gdy minister zdrowia przeznaczył 10 tys. zł nagrody dla informatora, który przyczyni się do ustalenia jego tożsamości.

Wysiłki mundurowych dopiero po pewnym czasie dały efekt i doprowadziły do wytypowania sprawcy.

– Zatrzymany to 42-letni mieszkaniec gminy Nielisz, który od czasu podpalenia budynków przebywał na terenie Szwajcarii. Został zatrzymany, gdy przekroczył granicę i zmierzał w kierunku miejsca zamieszkania. Dziś (28.02 - przyp. red.) w Prokuraturze Okręgowej w Zamościu, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, usłyszał zarzuty – informuje kom. Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

– Podejrzany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia – dodaje Artur Szykuła, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zamościu. Treści wyjaśnień prokuratura na tym etapie nie chce ujawniać.

Śledczy powiązali podpalenia budynków służby zdrowia ze zniszczeniem w podobny sposób wież telekomunikacyjnych sieci komórkowych 5G na terenie gminy Nielisz w 2020 roku.

Do sądu został skierowany wniosek o tymczasowy areszt dla 42-latka. Sąd przychylił się do niego i wobec mężczyzny zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Za popełnione czyny, 42-latkowi grozi do 15 lat więzienia.