Zamość. Mieszkańcy osiedla Mieszkanie Plus skarżą się na zbyt wysoki czynsz

- Opłaty wzrosły o 14 proc. w stosunku do tego co było w grudniu – mówi jeden z mieszkańców osiedla. - Chodzi głównie o czynsz, który po tzw. waloryzacji wynosi ponad 32 zł za każdy metr kwadratowy. A przecież jeszcze w 2022 r. zapowiadano, że będzie to 26,9 zł. Efekt? Ludzie są w kłopocie. Bo to nie jest Warszawa, gdzie średnie zarobki są znacznie wyższe. U nas w rodzinie jedna pensja musi iść na spłatę czynszu. A co z innymi opłatami?

Program Mieszkanie Plus jest dedykowany dla osób, które nie mają własnego „M” oraz zdolności wzięcia na nie kredytu. Jednak są w stanie płacić za długoterminowy najem lokali. Taka oferta powstała także w Zamościu. Budowę bloków przy ul. Parkowej w tym mieście rozpoczęto w grudniu 2019 r. Na blisko1-hektarowej działce przekazanej przez zamojski UM powstało sześć, czterokondygnacyjnych bloków. W sumie oddano do użytku 96 mieszkań. Pierwszy etap naboru najemców prowadził zamojski magistrat, drugi - spółka PFR Nieruchomości, która była inwestorem osiedla przy ul. Parkowej.

- Większość mieszkań ma powierzchnię 55 mkw zatem w takim mieszkaniu trzeba za czynsz zapłacić ok. 1760 zł. Do tego dochodzą m.in. opłaty eksploatacyjne (6,5 zł za każdy mkw.) - mówi jeden z mieszkańców. - Osobno trzeba regulować rachunki m.in. za zużyty prąd, ogrzewanie, wodę czy wywóz śmieci. W efekcie miesięczne opłaty opłaty w niektórych mieszkaniach przekraczają 3 tys. zł. To dla nas stanowczo za dużo.

- Efekt? Obserwujemy, że zapał chętnych do najmu osłabł. Nadal na osiedlu są wolne mieszkania, naliczyliśmy takich około 20 – dodaje inny mężczyzna.

Mieszkańcy poskarżyli się nam także na inne sprawy. - Droga dojazdowa do osiedla nie jest utwardzona. Pełno tam dziur, wertepów. Można w aucie urwać zawieszenie, a ludzie notorycznie łapią tam gumy – żali się jeden z mieszkańców. - W niektórych lokalach pojawiły się pęknięcia na ścianach, w innych brzydkie zacieki... Za tak wysoki czynsz powinno być inaczej.

Ewa Syta dyrektor biura prasowego PFR Nieruchomości S.A podkreśla, że spółka działa w sposób transparentny, a umowy podpisywane z najemcami zawierają dokładną informację o kwocie miesięcznego czynszu oraz o pozostałych należnościach. „W umowie, którą podpisuje każdy najemca, znajdują się również zapisy dotyczące waloryzacji stawki czynszu” – czytamy w informacji nadesłanej przez panią dyrektor do naszej redakcji. „Waloryzacja następuje zgodnie ze średniorocznym wskaźnikiem cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w danym roku opublikowanym przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego”.

Na osiedlu w Zamościu przed waloryzacją stawka czynszu wynosiła 28,80 zł za każdy mkw., a po waloryzacji to 32,95 zł za mkw. „Dla mieszkania o powierzchni 50 mkw. była to zmiana czynszu w wysokości 207,50 zł. - informuje dyrektor Ewa Syta. A dalej m.in. napisała” „Należy pamiętać, że wszystkie inwestycje finansowane ze środków Funduszu Mieszkań dla Rozwoju są objęte dopłatami do czynszu w ramach programu Mieszkanie na Start. W ramach tego programu najemcy otrzymują dopłaty co miesiąc przez 15 lat. Obecnie w Zamościu z programu korzysta 59 rodzin. Dopłaty, które otrzymują wynoszą średnio 207,50 zł. Najwyższa z nich to 530 złotych miesięcznie”.

Co dalej?. Spółka PFR Nieruchomości ogłosiła nowe zasady wsparcia dla lokatorów. Będzie to „zamrożenie czynszu” do końca 2025 r. „Obecna stawka czynszu najmu będzie obowiązywała w 2023, 2024, 2025 roku” – tłumaczy dyrektor Ewa Syta. „Najemcy mieszkań rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego otrzymają także możliwość zwrotu kaucji zabezpieczającej umowę najmu w kwocie stanowiącej równowartość jednego czynszu. Szczegółowe informacje na temat procedury zwrotu będą przekazywane najemcom w marcu br.”.

Do tematu wrócimy.