Młodego zamościanina odnalazł w piątek rano mieszkaniec Lubyczy Królewskiej:
- Nieprzytomny 30-latek leżał za budynkiem przylegającym do tutejszego placu targowego – tłumaczy Jerzy Rusin z tomaszowskiej policji – Miał obrażenia głowy i rąk.
Mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Tomaszowie Lubelskim. Lekarze walczyli o jego życie przez trzy dni. Zmarł w poniedziałek rano.
O tym informowaliśmy Was we wtorek. Pod artykułem zawrzało od komentarzy:
30-letniego zamościanina znaleziono nieprzytomnego w Hrebennem. Zmarł w szpitalu
Dziś (piątek) dowiedzieliśmy się w prokuraturze, że sprawie prowadzone jest śledztwo w kierunku pobicia ze skutkiem śmiertelnym. W środę została przeprowadzona sekcja zwłok. Wstępną przyczyną śmierci jest uraz czaszkowo-mózgowy będący wynikiem uderzenia: - Na pewno nie jest możliwe, by takie obrażenia były wynikiem upadku – mówi prokurator Jerzy Piechnik z Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Lubelskim.
Jeśli chodzi i obrażenia rąk, udało nam się dowiedzieć, że Sebastian G. miał złamania palców.
Naocznych świadków zdarzenia brak: - Przesłuchania świadków trwają, ale nie są to osoby, których zeznania w znaczący sposób przybliżyłyby nas do odnalezienia sprawcy lub sprawców – mówi prokurator Piechnik.
Na razie nie wiadomo zatem czy Sebastiana G. skatowała jedna osoba czy kilka oraz jakiej narodowości był napastnik. Prokuratura nie wyklucza żadnej wersji zdarzeń.
Zobacz serwis Z przymrużeniem oka
Zobacz Kronikę policyjną województwa Lubelskiego
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?