Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamość. Bez kłopotów dojdziemy do „Zamojskiej Golgoty”. Odnowiono chodniki, które tam prowadzą

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
Odnowiony chodnik
Odnowiony chodnik Bogdan Nowak
W skali miasta to wydaje się drobna inwestycja. Jednak jej wykonanie ucieszyło wielu mieszkańców, turystów i działkowiczów. Dzięki wyremontowanym właśnie chodnikom przy ul. Męczenników Rotundy w Zamościu łatwiej można z miejscowego Starego Miasta dotrzeć na pobliskie bulwary, nad zalew, na okoliczne działki oraz – co może najważniejsze - na zabytkową Rotundę.

Ulica Męczenników Rotundy w Zamościu ma 344 m długości. Jej znaczenie jest bardzo duże. Łączy się ona z ul. Szczebrzeską oraz z ul. Altanową. Dalej, w kierunku zalewu, jest to kilkusetmetrowa droga gruntowa, którą można dojść lub dojechać do Rotundy. To miejsce naznaczone krwią tysięcy zamordowanych mieszkańców Zamojszczyzny.

Ponure piętno

Zamojska Rotunda, zwana też działobitnią lub prochownią, powstała ok. pół kilometra od murów twierdzy Zamość. Budowano ją w latach 1825—1831 według projektu Jana Malletskiego. Miała ona wzmocnić fortyfikacje miasta od strony południowej. Budowla jest nietypowa. Powstała na planie koła o średnicy ok. 54 m. Jej ceglane mury z otworami strzelniczymi mają wysokość ponad 9 m. Wewnątrz Rotundy wydzielono koncentrycznie 20 pomieszczeń. Istniał tam także obszerny, kolisty dziedziniec.

Rotundę łączyła z miastem osłonięta wałami ziemnymi droga. Jak widać na akwareli Jana Schwella z pierwszej połowy XIX w. całe założenie było otoczone wodą. O tym jak wyglądała budowa tych unikatowych umocnień, pisała Bogumiła Sawa w książce pt. „Zamość 1772—1866”.

„Nowy projekt wprowadzający fortyfikacje w ostatnią fazę realizacji opracował gen. Jan Malletski dopiero w 1825 r. (…). Oprócz dzieł złączonych bezpośrednio z twierdzą przewidziany był ciekawy fragment umocnień fortecznych w kształcie rotundy, nieco oddalony od miasta” — notowała Bogumiła Sawa. „Materiały budowlane przewożono głównie groblą i dlatego most tamtejszy stale musiał być remontowany przez więźniów”.

Budowla nie spełniła swoich zadań. W 1866 r. rosyjski car zdecydował o likwidacji zamojskiej twierdzy. Znaczną część fortyfikacji miasta wysadzono w powietrze. Rotunda przetrwała, bo wykorzystywano ją m.in. na skład amunicji. Tak było przez wiele lat. Gdy nasz kraj odzyskał w 1918 r. niepodległość, obiekt przejęło polskie wojsko.

Jednak to II wojna światowa odcisnęła na Rotundzie niezatarte, ponure piętno. W 1939 r. budowla została zbombardowana przez niemieckie lotnictwo. Zniszczona została jedna z sal. Nigdy jej potem nie odbudowano. W 1940 r. Rotundę przejęło Gestapo. Założono tam niemieckie więzienie śledcze, w którym przetrzymywano głównie Polaków, ale także Żydów i obywateli ZSRR. Wielu zamordowano podczas egzekucji (szacuje się, że w ten sposób zginęło 8 tys. osób), inni umierali z powodu wycieńczenia i chorób. Takich ofiar także było wiele.

Warto to zauważyć

Rotunda nazywana jest „Zamojską Golgotą”. Po wojnie otwarto tam Mauzoleum Martyrologii Zamojszczyzny, a ulice prowadzącą do dawnej działobitni nazwano Drogą Męczenników Rotundy. Od strony Starego Miasta można tam teraz dojść wygodnym, wyremontowanym chodnikiem.

- Jednak przez lata tak nie było. Po obu stronach ulicy chodniki były zdewastowane, trudne do przebycia. Ludzie czasami wędrowali obok nich, bo wydawało się to bezpieczniejsze – wspomina 56-mieszkaniec Starego Miasta. - Często tamtędy spaceruję, więc bardzo dobrze to pamiętam. Na szczęście miasto zabrało się za remont chodników przy tej ulicy. Nikt się tym za bardzo nie chwali, bo chyba inwestycja nie jest uważana za jakąś szczególnie ważną, sztandarową. Jednak dla wielu mieszkańców miasta, turystów i działkowiczów jest ona ważna. I warto to zauważyć.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto