Do policjantów z zamojskiej komendy wpłynęło zgłoszenie od 18-latka, który powiadomił ich, że stał się ofiarą oszustwa. Ktoś przełamał zabezpieczenia konta jego matki na portalu społecznościowym i podszył się pod nią, rozsyłając do znajomych prośbę o podanie kodu BLIK w celu opłacenia zakupów internetowych.
- 18-latek zareagował na prośbę i potwierdził transakcje na kwotę prawie 500 złotych. Po chwili otrzymał kolejną prośbę i ponownie podał kod BLIK zatwierdzając finansową operację na kwotę 459 złotych - informuje st. asp. Dorota Krukowska–Bubiło z zamojskiej policji.
W momencie potwierdzenia transakcji przez nastolatka, zarówno on, jak i jego matka byli w domu.
- Chłopak był przekonany, że o opłacenie zakupów prosi mama, więc nie przyszło mu do głowy, aby zejść na dół i zapytać ją, czy rzeczywiście potrzebuje finansowego wsparcia. Gdyby to zrobił, nie straciłby pieniędzy - dodaje Krukowska–Bubiło.
- Pół tysiąca wolontariuszy w Lublinie zbiera pieniądze dla WOŚP. Zobacz zdjęcia
- Sesja przed komputerem straszna jak każda? Studencie - porcja MEMÓW na pocieszenie
- „Wolność, równość i siostrzeństwo”. W centrum Lublina odbył się protest kobiet
- Podopieczni DPS znowu znajdą opiekę u „matki Teresy”
- Ruszyła inwestycja za ćwierć miliarda. Już wkrótce będzie tu nowy dworzec autobusowy
- Szczypiorniści Azotów odwiedzili nową halę w Puławach. Obiekt robi wrażenie! ZDJĘCIA
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?