Metamorfoza historycznej willi na Żoliborzu Oficerskim
Za projekt koncepcji przebudowy zniszczonej willi na Żoliborzu Oficerskim w Warszawie odpowiada arch. Paweł Lis z pracowni PAWEL LIS ARCHITEKCI.
Budynek powstał jako segment zabudowy bliźniaczej w okresie międzywojennego warszawskiego modernizmu.
- Został zaprojektowany w powściągliwy sposób z 2-woma rzędami prostokątnych okien na elewacji frontowej i lekkim zadaszeniem strefy wejścia podpartym ścianką w formie kraty. Wyróżnia go boczna elewacja z okrągłymi oknami i otwarta narożna loggia na poddaszu. Od strony ogrodu oryginalnym i wyjątkowo wartościowym elementem są zewnętrzne schody zabiegowe - tłumaczy Paweł Lis z pracowni PAWEL LIS ARCHITEKCI.
Historia + nowoczesność
Budynek jest przykładem architektury jaki należało zachować dla przyszłych pokoleń. W porozumieniu z inwestorem, który łączy w sobie fascynacje współczesną architekturą z szacunkiem dla jej modernistycznych korzeni, udało się zachować pierwotny kształt budynku i nadać mu współczesny charakter.
- Przebudowa polegała na dostosowaniu budynku wielorodzinnego dla potrzeby jednej rodziny. Przy złym stanie technicznym istniejącego budynku należało zachować jak najwięcej oryginalnych elementów charakteryzujących jego pierwotny wygląd. Nie było to proste czy tanie zadanie - mówi Paweł Lis.
Podziemny garaż wydrążony jak warszawskie metro
Został wykonany garaż podziemny pod całym budynkiem i częścią ogrodu. Taki etap budowy wymagał bardzo dobrego zabezpieczenia budynku sąsiedniego oraz wyższych kondygnacji budynku remontowanego przed pękaniem czy zawaleniem. Należało użyć urządzeń i rozwiązań jakie stosowano choćby przy budowie warszawskiego metra. Wewnątrz wyburzono część stropów i przebudowano pion komunikacji. Powiększona klatka schodowa musiała pomieścić windę i umożliwić dostosowanie wnętrza do współczesnych wymagań inwestora.
Schody-wstęga
Od strony ulicy Lisa Kuli zaprojektowano poddasze w szklanym systemie aluminiowym. Poszerzono i wyrównano okna w bocznej elewacji oraz powiększono i wyrównano okna w elewacji ogrodowej.
Od strony ogrodu udało się zachować wyjątkowej urody zabiegowe schody zewnętrzne z oryginalną betonową barierką przypominającą rozwiniętą wstęgę. Zostało odrestaurowane filigranowe zadaszenie wsparte na ścianie w formie ażurowej kraty.
- Udało się nam przywrócić do życia dom, który jest dobrym przykładem polskiego, przedwojennego modernizmu jaki niezwykle cenimy. Budynek zachował swój pierwotny wyraz i jednocześnie zyskał współczesny wyważony charakter - podsumował Paweł Lis z pracowni PAWEL LIS ARCHITEKCI.
Tomasz Adamek na gorąco komentuje swój pierwszy występ we freakach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?