Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z Marszałka wszyscy się w Zamościu cieszą, na Sebastiana posypały się gromy

Joanna Nowicka
Z Marszałka wszyscy się w Zamościu cieszą, na Sebastiana posypały się gromy
Z Marszałka wszyscy się w Zamościu cieszą, na Sebastiana posypały się gromy JN
Aktywny w mediach społecznościowych prezydent Zamościa pochwalił się na Facebooku dwoma dziełami. Pierwsze, pomnik Józefa Piłsudskiego, wzbudziło głównie podziw i radość. Gorzej z drugim - śmiała interpretacja św. Sebastiana okazała się dla niektórych nie do przełknięcia.

Marszałek Józef Piłsudski, dostojny, wykonany z brązu, stanie 4 listopada przed Klubem Batalionowym w Zamościu. Rzeźba, razem z granitową podstawą, będzie miała 7,7 m wysokości. Marszałek w tak imponującym wydaniu kosztował ok. 160 tys. zł. W publiczną zbiórkę tych pieniędzy zaangażowało się wielu mieszkańców Zamościa.

Monument został zaprezentowany na wtorkowej konferencji prasowej, a tuż po niej prezydent Andrzej Wnuk zamieścił zdjęcia Marszałka na Facebooku. Pod postem pojawiło si ę kilka miłych komentarzy i wiele „lajków”.

Było miło przez 20 minut. Do chwili, gdy na prezydenckim fanpage’u pojawiły się zdjęcia drugiej postaci - ustawionej w Parku Miejskim. Mniejszej od Marszałka i tańszej - bo wykonanej z betonu . Przedstawia postać nagiego mężczyzny. - To rzeźba Igora Klukowskiego, zamościanina, absolwenta warszawskiej ASP - opisał prezydent.

„Sebastian”, bo tak głosi napis pod rzeźbą jest inspirowany postacią świętego Sebastiana, skazanego w III wieku n.e. na śmierć za wyznawanie Chrystusa. Został przywiązany do słupa i przeszyty strzałami.

Pod prezydenckim postem pojawiły się sugestie, że w parku bardziej przydałby się plac zabaw „zamiast takich smaczków...” - jak napisała jedna z internautek. Pojawiły się też docinki dotyczące materiału, z którego została wykonana rzeźba - betonu artystycznego.

Igora Klukowski odezwał się tylko raz. Wyjaśnił internautom czym jest beton artystyczny. Nie odniósł się do kolejnych kpin, jak np. ta: - Tyle razy mieszałem „beton”, to nigdy mi „artystycznie” nie wyszło.

W ostrych słowach „Sebastiana” ocenił też Sławomir Bartnik, prezes Zamojskiego Towarzystwa Leśmianowskiego. Napisał m.in., że rzeźba nie ma nic wspólnego ze św. Sebastianem, bo brak jej atrybutów męczennika.

- Przyznam, że jestem oburzony zachowaniem niektórych internautów. Jak można się tak zachowywać wobec tego młodego człowieka, który się tak napracował? Dodam, że miasto nie poniosło żadnych tu kosztów, nawet za dowóz rzeźby odpowiadał Igor Klukowski - komentuje Andrzej Wnuk.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto