Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w niedzielę we wsi Hutki – Malewszczyzna w powiecie zamojskim. 59-latek pojechał rano do lasu. Po kilku godzinach zadzwonił do sąsiada prosząc o pomoc. Okazał się, że jego ciągnik zawiesił się pomiędzy drzewami.
- Znajomy przyjechał we wskazane miejsce i ściął drzewo, które uniemożliwiało wyjazd ciągnikiem - relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji.
Następnie sąsiad udał się w stronę swojego samochodu. Nagle usłyszał huk. - Wrócił na miejsce i zobaczył przewrócony na bok ciągnik, a pod nim leżącego 59-latka - informuje Krukowska-Bubiło. Mężczyzna zadzwonił po pomoc. Sam też próbował ratować sąsiada. Nie zdołał jednak podnieść pojazdu i wyciągnąć poszkodowanego.
Ciągnik na koła postawili dopiero strażacy. Podjęta przez załogę karetki pogotowia reanimacja nie przywróciła 59-latkowi funkcji życiowych. Mężczyzna w wyniku doznanych obrażeń zmarł. Trwa ustalanie wszystkich okoliczności tego zdarzenia.
- Święcenie pojazdów przed jednym z lubelskich kościołów
- Żniwowanie w skansenie. Kosy i sierpy poszły w ruch
- Leżą, śpią i są śliczne. Cudowne koty naszych Czytelników
- Spacerkiem po Kalinie. Mówią o niej „stolica" Lublina
- Złota 44. Najdroższe mieszkanie w Polsce - sprzedane
- To największa „zielona” inwestycja Lublina. Co się zmieniło?
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?