W niektórych miejscowościach wyglądało to dramatycznie. - Woda z okolicznych pól spłynęła na drogę m.in. w Łabuniach Reformie i Łabuńkach Pierwszych. Zdecydowało o tym ukształtowanie terenu jakie jest w tej okolicy – relacjonuje mł. bryg. Marcin Żulewski, oficer prasowy KM PSP w Zamościu. - Mieszkańcy próbowali się ratować. Układano np. worki z piaskiem przed posesjami. Niestety woda wdarła się do niektórych gospodarstw. Jej poziom sięgał tam nawet do 50 cm.
Szkód nie udało się uniknąć
Ulice w tych miejscowościach przez jakiś czas zamieniły się w rwącą rzekę. Na szczęście woda przeważnie ominęła okoliczne gospodarstwa. Szkód jednak nie udało się uniknąć.
- Gdy na miejsce przybyli zamojscy strażacy, pomagali mieszkańcom bronić domów i gospodarstw przed wodą (także przy pomocy worków z piaskiem) – mówi mł. bryg. Marcin Żulewski. - Potem wypompowywano także wodę z posesji i budynków.
Do zalania posesji doszło także w domach i budynkach gospodarskich w gminach Sitno i Skierbieszów. W sumie strażacy mieli w środę 17 interwencji. Uczestniczyło w nich 13 pojazdów i 77 strażaków. To nie był koniec. Deszcz padał w Zamościu i powiecie zamojskim także przez całą noc oraz w czwartek rano. Na szczęście opady były łagodne.
Usuwanie błota i udrażnianie przepustów
- Sytuacja jest opanowana. Straty na szczęście ogólnie nie są duże. Rano (18 maja) mieliśmy jednak dwie, kolejne interwencje – mówi mł. bryg. Marcin Żulewski. - Chodziło o usunięcie powalonych przez wiatr drzew w miejscowości Deszkowice.
Nie tylko tam trzeba było pomagać. Tomaszowscy strażacy także mieli mnóstwo pracy. W środę wypompowywali wodę z zalanego domu mieszkalnego oraz budynku gospodarczego w Tomaszowie Lub. Udrażniali także przepusty oraz usuwali błoto z dróg w miejscowości Krynice oraz m.in. w Podhorcach.
Natomiast w powiatach hrubieszowskim i biłgorajskim było spokojnie.
Prokurator o zwłokach mężczyzny znalezionych w Rzeszowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?