Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Więcej kolizji drogowych, ale mniej wypadków. Na ulicach Zamościa nadal trzeba bardzo uważać

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
Na ulicy Legionów w Zamościu (widać ją na zdjęciu) doszło w ub. roku do do 36 kolizji. To także droga, na której trzeba bardzo uważać
Na ulicy Legionów w Zamościu (widać ją na zdjęciu) doszło w ub. roku do do 36 kolizji. To także droga, na której trzeba bardzo uważać Bogdan Nowak
To nie uległo zmianie. Najniebezpieczniejsze w Zamościu od kilku lat jest Rondo Honorowych Dawców Krwi oraz ulica Wyszyńskiego. Jednak w innych miejscach miasta także często dochodzi do kolizji i wypadków. Wynika to z raportu, który Zarząd Dróg Grodzkich w Zamościu opracował wspólnie z miejscowym Wydziałem Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji.

Takie podsumowania zamojski ZDG oraz funkcjonariusze z drogówki przygotowują co roku. Z ostatniego wynika, że nadal najbardziej niebezpieczne jest miejscowe Rondo Honorowych Dawców Krwi u zbiegu ulic Jana Pawła II, Wyszyńskiego i Legionów. W 2021 r. doszło tam do 21 kolizji. Wydaje się to dużo, jednak należy zauważyć, że jeszcze w 2020 r. było ich w tym miejscu 45, a w 2019 r. – 80. Co się zmieniło?

- Dokonaliśmy korekty oznakowania tego ważnego ronda. Ponadto od strony wyjazdów z ulicy Wyszyńskiego oraz ul. Hrubieszowskiej zostały utworzone pasy przeznaczone tylko do zjazdu w prawo – mówi Marcin Nowak, dyrektor ZDG w Zamościu. - Wprawdzie w godzinach szczytu ruch przez te zmiany nieco się korkuje, ale bezpieczeństwo na rondzie naprawdę bardzo się poprawiło. To bardzo ważne.

W Zamościu kierowcy muszą także uważać na skrzyżowaniu ul. Dzieci Zamojszczyzny z ul. Sadową (w ub. roku doszło tam do 20 kolizji), na Rondzie Prymasa Wyszyńskiego (17 kolizji i 1 wypadek) oraz m.in. na skrzyżowaniu ul. Dzieci Zamojszczyzny z ulicą Szczebrzeską i Śląską (11 kolizji).

W innych miejscach miasta także bywa niebezpiecznie. Na ul. Wyszyńskiego doszło w ub. roku do 51 kolizji i dwóch wypadków (w 2020 r. były tam 23 kolizje i jeden wypadek), na ul. Dzieci Zamojszczyzny do 37 kolizji i jednego wypadku, a na ul. Legionów do 36 kolizji. W sumie w ub. roku w Zamościu odnotowano znaczny wzrost kolizji drogowych w stosunku do ubiegłego roku (w 2021 r było ich 806, a w 2020 r. - 648).

Bardziej uważać muszą także piesi. W ub. roku doszło w tym mieście do 25 potrąceń ludzi (w 2020 było ich 19), z czego na przejściach dla pieszych 14 (w 2020 - 12) oraz 11 poza przejściami (w 2020 r. - 7). W większości kończyło się jednak na niewielkich obrażeniach ciała.

- Warto zauważyć, że na przejściach w ubiegłym roku tylko dwie osoby zostały ranne, a dwie poza przejściami – mówi dyrektor Marcin Nowak. - W roku 2021 na drogach Zamościa nie odnotowaliśmy żadnego wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto