Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Biłgoraju “polują” na śmieciarzy w lasach. Pomaga w tym foto pułapka

kr
W Biłgoraju “polują” na śmieciarzy w lasach. Pomaga w tym foto pułapka
W Biłgoraju “polują” na śmieciarzy w lasach. Pomaga w tym foto pułapka facebook.com/bilgorajekochallenge/
Biłgorajska grupa Eko Challenge rozpoczęła walkę z leśnymi śmieciarzami. Pomysłodawcy akcji dzięki foto pułapce „polują” na osoby, które z premedytacją pozostawiają nieczystości w lasach. Na policję oraz do straży gminnej zostały już zgłoszone pierwsze osoby.

Zaczęło się od akcji sprzątania lasów zorgnizowanej przez przez miłośników przyrody i biegania, grupy Eko Challenge. Miasto wsparło inicjatywę i sfinansowało nagrody dla osób, które zebrały jak największą liczbę śmieci. Niestety po krótkim czasie okazało się, że wysprzątane miejsca ponownie toną w odpadach. Wtedy zrodziła się idea, której celem jest wyłapywanie tych osób, które z premedytacją pozostawiają śmieci w lesie.

- Wpadliśmy na pomysł, że najlepiej sprawdzi się foto pułapka, taka którą używają myśliwi. W związku z tym, że jesteśmy grupą nieformalną wykorzystaliśmy portal pomagam.pl aby zebrać odpowiednią kwotę na urządzenie. Nie spodziewaliśmy się, że zbierzemy pieniądze w ciągu tygodnia. Pod koniec lipca mogliśmy zakupić sprzęt. Nie pozostawiamy go w jednym miejscu. Jeździmy do różnych lasów w okolicy Biłgoraja i zostawiamy fotopułapkę. Dlatego nigdy nie wiadomo, gdzie i kiedy ktoś może zostać przyłapany – mówi Łukasz Dąbrowski, jeden z pomysłodawców akcji Eko Challenge.

To nie jedyny pomysł grupy. Obecnie zbierane są pieniądze na tablice, które mają być rozstawione przed wejściem do lasów. Ma na nich widnieć napis: „uśmiechnij się, być może jesteś właśnie w ukrytej kamerze”. Poza humorystycznym wydźwiękiem tablice maja też edukować. Będzie na nich również informacja dotycząca konsekwencji wyrzucania śmieci w lesie.

- W poprzednim roku ilość zebranych odpadów w jednostkach zasięgu działania lubelskiej dyrekcji LP przekroczyła 4 tys. m3. To tak jakby rozładować w jednym miejscu ponad 30 wypełnionych po brzegi wagonów kolejowych. Jeśli chodzi o ten rok, to wywieziono z lasu ponad 2 tys. m3 odpadów, co daje 15 wagonów. Koszty poniesione przez RDLP w Lublinie wyniosły już w tym roku ponad 390 tys. zł – informuje Ewa Pożarowszczyk, rzecznik Prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie.

Porządku w lasach pilnuje straż leśna, która ma przede wszystkim edukować społeczeństwo w zakresie zabierania śmieci ze sobą z lasu oraz pouczać o konsekwencjach wyrzucania odpadów. Jak tłumaczy RDLP w Lublinie w momencie nagminnego niezastosowywania się do przepisów, czyli wyrzucania śmieci do lasu, strażnicy leśni są zobowiązani do wystawienia mandatu. W zależności od szkody są to kwoty od 500 zł nawet do 5 tys. zł.

- Trzeba pamiętać ,że dzikie wysypiska śmieci w lesie niosą poważne zarożenie dla środowiska. Prowadzą do zaburzeń funkcjonowania ekosystemów. Może też wystąpić tam rozwój bakterii chorobotwórczych stanowiących zagrożenie dla zwierząt i człowieka. - apeluje Dąbrowski.

Mimo, że liczba ujawnianych przypadków łamania prawa na gruntach leśnych w zarządzie Lasów Państwowych spada z roku na rok, szkodnictwo leśne nadal stanowi poważny problem z którym każdego dnia muszą mierzyć się strażnicy leśni w całej Polsce. Tylko na terenie lubelskiej dyrekcji LP w zeszłym roku odnotowano prawie 1800 przypadków różnego rodzaju szkodnictwa leśnego

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bilgoraj.naszemiasto.pl Nasze Miasto