Martwą kobietę znalazł jej syn w mieszkaniu 41-latka w Szpikołosach. Zaniepokojony nieobecnością kobiety wiedział, że może szukać jej w właśnie tutaj.
Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, że kobieta miała liczne obrażenia wewnętrzne:
- Bezpośrednią przyczyną zgonu było wykrwawienie – mówi szef prokuratury w Hrubieszowie, Artur Kubik.
Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 41-letniego konkubenta kobiety. Mężczyzna został zatrzymany w czwartek na trzy miesiące.
Z naszych informacji wynika, że 57-latka i jej 41-letni konkubent od kilku lat urządzali sobie libacje alkoholowe - w mieszkaniu kobiety w Hrubieszowie bądź w domu mężczyzny w Szpikołosach. Po alkoholu 41-latek stawał się agresywny i bił kobietę. Konkubenci mieli założoną niebieską kartę. 27-lutego agresja mężczyzny nasiliła się na tyle, że złamał kobiecie żuchwę. Sprawa trafiła na policję. Od tej pory obowiązywał go zakaz zbliżania się do 57-latki i kontaktowania się z nią. Dostał też dozór policyjny i zakaz wyjeżdżania z miejsca zamieszkania.
- Wszystko wskazuje na to, że kobieta sama przyszła w niedzielę do swojego oprawcy - mówi Edyta Krystowiak z hrubieszowskiej policji.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?