Do niecodziennego zdarzenia doszło podczas kontroli funkcjonariuszy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego na drodze krajowej nr 17 w Sitańcu. Inspektorzy typowali do kontroli pojazdy za pomocą systemu tzw. preselekcji wagowej. Na ekranie komputera zobaczyli, że zbliża się do nich przeładowany samochód dostawczy. Postanowili zatrzymać pojazd.
Szybko okazało się, że czerwone iveco porusza się bez ładunku. Przez moment zastanawiali się, czy system zawiódł. Okazało się, że nie.
Kolejne ważenie, tym razem na punkcie kontroli wykazało, że masa własna pojazdu wynosi aż cztery tony. To o blisko 1300 kg więcej niż wskazują zapisy w dowodzie rejestracyjnym.
Kierowcy zatrzymano dowód i zakazano dalszej jazdy do czasu „odchudzenia pojazdu” z dodatkowego wyposażenia.
„Bardzo niepożądanym zjawiskiem jest zaniżanie masy własnej pojazdów dostawczych tak, by tylko teoretycznie zwiększyć ich ładowność. W wielu przypadkach właściciele i użytkownicy tych pojazdów nawet nie zdają sobie sprawy jak wiele, a właściwie jak niewiele, ładunku mogą faktycznie przewieźć” – informuje WITD. Inspektorzy apelują do kierowców, by nie przekraczali dopuszczalnej masy całkowitej swoich pojazdów.
- Kolejna edycja Lubelskiej Wymiany Roślin. Zobacz fotorelację
- Kim są bohaterowie pierwszego planu? Narodowe Archiwum Cyfrowe apeluje o pomoc
- Miss Lubelszczyzny w latach 80-tych XX wieku. Zobacz unikalne zdjęcia
- Lublinianie ruszyli na spacer. Fotorelacja z budzącego się do wiosny parku Ludowego
- Portrety, zegarki, pieniądze lub książki. Zobacz, co można kupić na giełdzie staroci
- Likwidator z policją w Dzienniku Wschodnim. Dziennikarze wyrzuceni z redakcji
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?