I to wszystko jednego dnia. Taki wysyp pijanych kierowców zanotowali w środę policjanci z zamojskiej komendy.
Pierwszego z wymienionych, 43-latka z gminy Komarów zauważył przypadkowy świadek w miejscowości Śniatycze. Mężczyzna kierował fordem. Kiedy wpadł w ręce policji musiał pożegnać się uprawnieniami do kierowania.
Potem przyszła kolej na 50-latka z gminy Stary Zamość. Policja zatrzymała go w środowy wieczór w miejscowości Udrycze Wola.
- Badanie pokazało w jego organizmie blisko 0,5 promila alkoholu. Mężczyzna miał już odebrane prawo jazdy za przestępstwo podobne i do sierpnia 2012 roku obowiązywał go zakaz kierowania pojazdami – mówi Joanna Kopeć z Komendy Powiatowej policji w Zamościu.
Najmłodszy z wyczynowców został zatrzymany na ul. Altanowej w Zamościu. 18-latek był kompletnie pijany, bo we krwi miał dwa promile. W tym stanie prowadził auto marki Hyundai. Nastolatek nie miał jeszcze uprawnień do kierowania.
W sumie od początku roku zamojscy policjanci wyeliminowali z dróg blisko 150 nietrzeźwych kierujących.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności i utratę uprawnień do kierowania pojazdami nawet na 10 lat.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?