Powiat tomaszowski. Podejrzany o usiłowanie zabójstwa ojca mężczyzna trafił do aresztu

Jak ustalili funkcjonariusze, napastnik ataku na swojego ojca miał dokonać, gdy ten spał. Wokół jego szyi owinął kabel i zaczął go dusić. Gdy ten się przebudził, między mężczyznami doszło do szarpaniny, podczas której pękł przewód. Szamotaninę przerwał młodszy syn 61-latka, który rozdzielił swoich krewnych.

O zajściu zostali poinformowaniu policjanci z najbliższego posterunku w Suścu. 38-latek opuścił jednak miejsce zdarzenia, zanim pojawili się w nim mundurowi. Po kilku godzinach, w stanie wskazującym na spożycie alkoholu, wrócił on do domu. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy i przewieziony do aresztu.

W sobotę (10 grudnia) Sąd Rejonowy w Tomaszowie Lubelskim przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt. 38-latek został przetransportowany do zakładu karnego w Zamościu, gdzie będzie oczekiwał na proces. Grozi mu dożywocie.

Jak wynika z ustaleń Kuriera Lubelskiego, to nie pierwszy incydent z udziałem 38-latka. W przeszłości miał on stosować wobec swojego ojca psychiczną i fizyczną agresję. Mimo tego mężczyźni zamieszkiwali wspólnie jeden dom.

- W treści zawiadomienia znalazły się informacje o awanturach wszczynanych wcześniej przez 38-latka po alkoholu. W ich trakcie podejrzany wyzywał swojego ojca wulgarnymi słowami, ośmieszał i niepokoił - mówi młodsza aspirant Małgorzata Pawłowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.

- Ofiarą przemocy w rodzinie może być każdy, nie bądźmy obojętni na krzywdę innych. Jeśli czujesz, że bezpieczeństwo Twoje albo Twoich bliskich jest zagrożone natychmiast wezwij pomoc dzwoniąc na numer alarmowy 112. Jeżeli z jakiegoś powodu nie chcesz dzwonić na policję, możesz skontaktować się z „Niebieską Linią” pod numerem 800 120 002 - apeluje mł. asp. Pawłowska.