Podcięli koronę drzewa w Parku Miejskim. Zamiast pomnika przyrody będzie biblioteczka

- Popatrzcie na linie przecięcia orzecha. Czy widać tam chorobę drzewa? - pyta na swoim profilu radny Rafał Zwolak i dodaje. - Od lat staram się sprawdzać, które drzewa są wycinane. Okazuje się, że nieważne czy to pomnik przyrody. Na sierpniowej sesji, kiedy podejmowano uchwałę „o zniesieniu form ochrony drzew uznanych za pomniki przyrody”, w tym tego orzecha, byłem na zwolnieniu lekarskim. Nie wiem czy Urząd Miasta przekazał radnym wystarczające dane. Zazwyczaj opinię o wycince, czy przycięciu wydaje "mityczny" dendrolog i po drzewie.

Jak tłumaczą urzędnicy, by zrekompensować środowisku stratę, pozostawiono pień jest też pomysł w jaki sposób zagospodarować podcięte drzewo. W jego pniu niebawem powstanie biblioteczka. Posłuży również jako siedlisko dla wielu owadów, porostów oraz dla różnych gatunków ptaków.

- Drzewo obumarło i utraciło wartości przyrodnicze, a sucha i łamliwa korona stanowiła zagrożenie bezpieczeństwa dla ludzi i mienia. Podcinka drzewa została przeprowadzona zgodnie z przepisami, tzn. decyzję uzyskano od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Miasto wykona nasadzenia zastępcze drzew z gatunku jesion wyniosły, lipa drobnolistna, klon zwyczajny i kasztanowiec – informuje Marta Lackorzyńska – Szerafin, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Zamościu.

Miasto Zamość przy współpracy z zamojską Castoramą zaadaptuje pień na biblioteczkę przeznaczoną do tzw.bookcrossingu czyli formy bezpłatnej wymiany książek. W Polsce akcja znana jest pod nazwą "Uwalniania książek". Mieszkańcy będą mogli korzystać z egzemplarzy znajdujących się w biblioteczce, a także zostawiać swoje do wymiany z innym czytelnikami.

- Mamy nadzieję, że czytelnia pod chmurką i miejsce do bezpłatnej wymiany książek spodobają się mieszkańcom i będą chętnie z korzystać z tej propozycji – dodaje rzeczniczka.