Minister Ziobro agitował wbrew prawu? Złożono zawiadomienie do prokuratury

Środowe spotkanie w którym minister popierał swojego współpracownika w wyborach i mówił o powstaniu nowej, prestiżowej jednostki w mieście odbyło się w zamojskim ratuszu.

Natomiast art. 108. § 1. kodeksu wyborczego stanowczo i jasno zabrania prowadzenia agitacji na terenie urzędów administracji, m.in. samorządu terytorialnego.

- Czy pan minister Ziobro nie powinien stać na straży praworządności? Czy Prawo jest równe dla wszystkich? - pyta radny Rafał Zwolak. - Jak widać nie. Są równi i równiejsi. Nie mogę uwierzyć, że takie coś zdarza się w zamojskim ratuszu. Według mojej oceny mieliśmy do czynienia z agitacją. Obserwując nagminne łamanie prawa, konstytucji, trójpodziału władzy nie możemy przechodzić obok tego obojętnie i mówić, że nic się nie stało. Ja mówię stanowcze nie – dodał na piątkowej konferencji przed ratuszem Zwolak.

Minister Ziobro rozpoczął środową konferencje prasową od poparcia dla wiceministra Romanowskiego w nadchodzących wyborach.

- Siódemka to bardzo dobra liczba, było na przykład siedmiu wspaniałych – tak Ziobro nawiązywał do numeru Romanowskiego na liście wyborczej w okręgu chełmsko-zamojsko-bialskim. - Siódemka ministra Romanowskiego na liście, to jest siódemka, która oddaje naturę pana ministra, bo pracuje za siedmiu. Jest tu człowiek do którego mam ogromne zaufanie. To on odpowiadał za analizę i nadzorował prace nad wszystkimi zmianami, które podejmujemy w Ministerstwie Sprawiedliwości – dodał minister.

Zdaniem radnych o tym, że spotkanie miało charakter kampanii wyborczej świadczy stojąca za ministrem Ziobro i wiceministrem Romanowskim młodzież ubrana w koszulki z logo PiS i trzymająca plansze z cyfrą 7 oraz nazwiskiem kandydata.

- Złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury i oczekujemy, że minister podejdzie do sprawy poważnie i zostania ona przeprowadzona – jak to sam często podkreśla pan Ziobro – w sposób modelowy. Skoro każdy jest równy wobec prawa to minister sprawiedliwości ma możliwość żeby to udowodnić – mówił na piątkowej konferencji prasowej przed ratuszem radny Sławomir Ćwik.