Mieszkańcy Ministrówki spotkali się z Chevronem. W restauracji za zamkniętymi drzwiami. AKTUALIZACJA

AKTUALIZACJA, sobota:
Z pytaniem czy rozmowy w restauracji były konsultacjami społecznymi oraz czy zostali na nie zaproszeni wszyscy mieszkańcy Ministrówki zwróciliśmy się do firmy Chevron. W sobotę otrzymaliśmy odpowiedź. Brzmi ona następująco: - „Na spotkanie zostali zaproszeni mieszkańcy Ministrówki bezpośrednio zainteresowani tematem poszukiwania gazu ziemnego z łupków na ich terenie.”

***
Niestety, nie możemy zrelacjonować dla Was tego wydarzenia, bo nie wpuszczono na nie mediów.

O planowanym spotkaniu dowiedzieliśmy się w czwartek przed południem. Z pytaniem o charakter zebrania zwróciliśmy się do wójta gminy Miączyn, Józefa Długosza: - Rzeczywiście, takie spotkanie się odbędzie, ale nie jestem jego organizatorem, więc nic nie mogę powiedzieć. Dostałem jedynie zaproszenie – tłumaczył włodarz gminy.

Spotkanie zorganizował koncern Chevron. Z naszych, niepotwierdzonych jeszcze informacji, wynika, że do Leśnej można było o 17 wejść okazując specjalne zaproszenie imienne.

- Spotkanie odbędzie się bez obecności mediów na prośbę liderów społeczności lokalnej wsi Ministrówka – mówił Jan Pilewski z agencji PR Edelman Polska pracującej dla firmy Chevron - Dzisiejsze spotkanie z mieszkańcami Ministrówki jest częścią naszego dialogu z mieszkańcami Gminy Miączyn, który prowadzimy od czerwca 2012 roku.

- Dziękujemy mieszkańcom Ministrówki za wsparcie planowanej przez nas inwestycji. Liczymy na dalszą dobrą współpracę, zarówno z przedstawicielami lokalnych władz, jak i z mieszkańcami – czytamy też w specjalnym oświadczeniu firmy Chevron.

Potwierdzenie tego, że planowane spotkanie będzie zamknięte na wniosek mieszkańców miejscowości znaleźliśmy u Jana Winnika z Ministrówki, zwolennika łupkowych inwestycji: - Nie mamy nic przeciwko mediom, ale na razi chcemy spotkać się z formą Chevron na spokojnej rozmowie, zintegrować się, porozmawiać jak swój ze swoim – tłumaczy Winnik.

Takie „restauracyjne rozmowy” nie podobają się Andrzejowi Bąkowi z Żurawlowa, który reprezentuje grupę mieszkańców gmin Grabowiec i Miączyn , którzy nie zgadzają się na poszukiwania gazu w Ministrówce: - Zaproszenia na to spotkanie dostali prawdopodobnie jedynie zwolennicy gazu łupkowego z Ministrówki. Był na nim wójt, więc trudno uznać je za nieformalne. To dziwne zachowanie biorąc pod uwagę, że wcześniej, w niedzielę zaprosiliśmy Chevron na otwarte spotkanie w Miączynie. Pojawiła się na chwilę Nina Różańska, która wydała jedynie dyspozycję kamerzyście. Ten nagrywał dla koncernu całe spotkanie – powiedział nam już w piątek po spotkaniu, Andrzej Bąk.

Andrzej Bąk obawia się też, że spotkanie może zostać zakwalifikowane jako konsultacje społeczne, które powinny być jawne i dostępne dla wszystkich.

Przypominamy, że w marcu do Urzędu Gminy w Miączynie wpłynął list poparcie dla planów Chevrony podpisany przez większość mieszkańców Ministrówki, czyli prawie 60 osób. Równolegle zbierane były podpisy w gminach Grabowiec i Miączyn pod sprzeciwem wobec planów koncernu. Przeciwnikom łupków udało się zebrać "autografy" około 600 osób.

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!